Wpis z mikrobloga

@Floooki: trzeba będzie kombinować, ale żadne rosyjski bank, telekom i nikt robiący interesy z zachodem nie zainwestuje tam. Tak jak na Krymie. To czarna dziura , niby anektowany, ale się jednak boją, są całkowicie na utrzymaniu ruskich, a idzie na to niemalo miliardów.
Ruskie nawet w swoim necie nazywały Donieck i Lugansk , Donbabwe i Ługandą , co chyba dobrze oddaje nastroje