[przecietnyzjadaczpizzy]

#pizzazmarketu ---> testuję pizzę dostępną w sklepach

Italiamo - Caciocavallo Silano i Taggiasca

Na tę perełkę natrafiłem podczas ostatniego tygodnia włoskiego w Lidlu. Dziwnym trafem ten model nie jest normalnie dostępny w ofercie i pojawił się dopiero podczas akcji promocyjnej. Czy warto czekać na kolejną okazję?

Jak to z pizzami marki Italiamo, opakowanie wygląda bardzo schludnie i zachęca do zakupu, obiecując produkt z wyższej półki. Jakie było moje zdziwienie, kiedy zamiast bogatego w składniki placka znalazłem farsz lekko oprószony serem, który miał na sobie ledwie 5 sztuk oliwek. Producent chyba założył zbyt optymistyczną "propozycję podania". Zapach po wyjęciu z folii też nie zachęcał - osobiście nie lubię zbyt aromatycznych serów, a takich użyto w farszu.

Mimo że po upieczeniu ten "smrodek" nadal utrzymywał się w powietrzu, to pizza była zaskakująco zjadliwa. Nawet lepiej - ona mi naprawdę smakowała! Nie wiem, czy niektóre pizze marki Italiamo są robione przez różnych producentów, ale wiem za to, że ta, którą obecnie recenzuję, miała najlepsze ciasto ze wszystkich, które próbowałem. Ranty przyjemnie się spiekły i nawet mimo tego, że trochę za długo trzymałem pizzę w piekarniku, wewnątrz nadal były miękkie i delikatne. Spód pizzy rozpływał się w ustach i świetnie zgrywał się z resztą farszu. Niedobór oliwek wcale mi nie przeszkadzał, a nawet wręcz przeciwnie - te, które zostały, niepotrzebnie psuły doznania smakowe. Były zwyczajnie bardzo słone. Jak dla mnie, mogłoby ich w ogóle na pizzy nie być.

Gdyby nie przekręt z oliwkami i nieco zniechęcający zapach (choć to drugie to odczucie mocno subiektywne), to mielibyśmy mocnego kandydata w konkursie na najlepszą pizzę mrożoną. Mimo tego, Caciocavallo z oliwkami ląduje na mojej liście "do ponownego kupienia", a to w świecie obwarzanków z serem udających pizzę jest sporym osiągnięciem.

Do kupienia w: Lidl
Cena: 11,99 zł

Moja ocena: 8/10

#pizza #fastfood

[przecietnyzjadaczpizzy]

A tak wygląda po upieczeniu:

[b.....k]

@przecietnyzjadaczpizzy: ładnie wygląda, a zapach pewnie od serów.
Kupię se kiedyś.

[pyczasty]

@przecietnyzjadaczpizzy: no właśnie ta pizza mam wiele pochlebnych opinii......

[pyczasty]

@przecietnyzjadaczpizzy: o co chodzi z przekrętem z oliwkami? oliwki moim zdaniem to dodatek, który warto sobie dokupić do pizzy a nie jeść w mrożonej.

[Bemol0]

@przecietnyzjadaczpizzy: Arrabbiara za tej serii była najlepszą pizzą mrożoną, jaką jadłem

[przecietnyzjadaczpizzy]

@blackmilk: polecam, a zwłaszcza że Lidl bardzo często organizuje swój tydzień włoski

@pyczasty: na opakowaniu pizza wygląda, jakby była dość bogato ozdobiona oliwkami. W rzeczywistości jest ich mało

@Bemol0: jadłem, jednak brakowało mi w niej balansu smaków