Wpis z mikrobloga

Zawsze miałem bekę z ludzi, którzy w czasach mojej gimbazy/liceum jarali się wschodnim klimatem, uczyli się cyrylicy i ruskiej gadki, żeby robić z siebie hui wie jakiego yntelygenta i indywidualistę. Najgorzej, jak ktoś nie dostawał oczekiwanej atencji i był traktowany jak każdy inny random.

"Hehe umiem w rosyjski, jestem taki zajebisty i alternatywny, a ty co? Dalej po angielsku i niemiecku?"
"ALE JAK TO NIE UMIESZ CYRYLICY? HEHE, BO WIDZISZ, JA UMIEM"
"Wiesz co znaczy ? Jak możesz nie wiedzieć?"
"Metro to zajebista książka, ale po rosyjsku czyta się ją o niebo lepiej!"

#heheszki #takaprawda #rosja #wspomnienia
  • 21