Wpis z mikrobloga

@kacpervfr: nie był zagrożeniem kilka minut i było po nim + miałem mocną broń która zadawała spore obrażenia.

Trochę szkoda że nie pobawili się w tej ostatnie walce. A jak by ostatni boss zamiast uciekać z 1 miejsca na drugie gonił cie a twoją jedyną nadzieją są lampy UV które są rozmieszczone na obiekcie. Boss był by nieśmiertelny w ciemności a lampy UV by go osłabiały. Z każdym użyciem lampy tracimy