Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Kurde molek.

Chciałbym być wolnym finansowo człowiekiem.

Móc kłaść lagę na nowy ład, wyjechać z tej szarek jak papier polski na wczasy

Chciałbym móc decydować o swoim kolejnym dniu. Mój teść na własnej działalności jak czuł się źle to po prostu na chwilę się wyłączał a firma działała z nim na telefonie.

Jak zapowiadają ładny weekend to wsiada w kampera i jedzie w #!$%@? nad morze czy na mazury. Czasem wyjeżdżając to wgl nie wie dokładnie kiedy wróci.

To jest #!$%@? życie. A nie. Siedzę i wiem, że jutro na 8 w biurze i do 16 tyrka. Jak chce wolne to muszę składać jakieś wnioski czy #!$%@? wie co. Jak chce wczasy to wgl w lutym mam wiedzieć kiedy jadę.

A idź w #!$%@? to chyba nie dla mnie na dłuższą metę.

Nawet nie chodzi o hajs. Chodzi o wolność wyboru. I o to by każdy dzień nie był taki sam. Lubię przewidywalność ale nie kurde taką, że praca-dom-praca-dom.

I tak - mam hobby. Trochę trenuję, latem rower, cały rok basen, uwielbiam lotnictwo i samochody - lubię w nich dłubać. Ale co z tego skoro już teraz wiem, jak będzie wyglądać jutro i ze jakieś ciekawsze rzeczy zostają mi na weekend a przecież w weekend są też obowiązki, na które nie ma czasu w tygodniu

Zrobię wszystko by być niezaleznym.

Juz w szkole a tym bardziej na studiach byłem bardziej wolny. Hajs był niewielki ale jak nie chciałem isc na lekcje czy zajęcia to moja strata była. Nie traciła na tym cała firma. Ludzie nie byli obciążeni moimi zadaniami a po powrocie z "wagarów" czy innego spontan wypadu nie czekało #!$%@? biurko. W zasadzie nikt nie pytał o powód nieobecności. Mama pisała papier i git a na studiach to wgl wywalone.

A teraz? Szara, nudna codzienność i 4,6k i walka o każdą stówę...

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6205716f5137d8e1c297f369
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
  • 3