Wpis z mikrobloga

Ja przestałem oglądać filmy około 10 lat temu. Już wtedy filmy zaczęły się staczać, najlepsze filmy wyszły do roku 2000 (z nielicznymi wyjątkami). Wam też radzę tak zrobić i przestać wspierać lewacki hollywood z netfliksem na czele. Im więcej ludzi przestanie płacić za tą politycznie poprawną propagandę tym wcześniej jest szansa na zmianę.

#wladcapierscieni #netflix #film #rozrywka
cybher2 - Ja przestałem oglądać filmy około 10 lat temu. Już wtedy filmy zaczęły się ...

źródło: comment_1644519563vzvXMWDK67mY17TZxGZXRX.jpg

Pobierz
  • 13
  • Odpowiedz
@darjahn: Tak. Im bardziej adaptacja odbiega od źródła w tym przypadku książki tym większe gówno. Nigdzie Tolkien nie opisywał, że elfy miały hebanową skórę, podobnie nie było kobiety królowej krasnoludów. Poza tym już pomijając wciskanie na siłę murzynów i mniejszości seksualne oraz kobiety w każdym miejscu, gdzie w orginale tak nie było to sama jakość wykonania - stroje, efekty specjalne, gra aktorska w dzisiejszym kinie jest denna, nudna i po
  • Odpowiedz
Kolego...

Wiesz, ja kocham klasyki ale w pięknych latach 90tych filmów wychodziło ok 250 rocznie (na Usa i Canadę). Dzisiaj na te kraje wychodzi prawie 1000 filmów rocznie, a na całym globie rocznie ma premierę ponad 3000 filmów.

To znaczy, że gdybyś się uparł to każdego dnia roku masz do obejrzenia prawie 10 premier.

Pomimo
Boomkin - Kolego...

Wiesz, ja kocham klasyki ale w pięknych latach 90tych filmów w...

źródło: comment_1644521145GjCF9kCQdb3A7I9HuCRdye.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@Ulany_Utopiec: @makrofag74: to fakt. Lewactwo w filmie zaczynało się nieśmiało już w latach 90, gdzie często się zdarzało, że wśród głównych bohaterów zawsze była kobieta, azjata, czy murzyn jako prezydent USA, ale nie rzucało się to tak w oczy.

Potem był okres przejściowy 2000-2010, gdzie polityczna poprawność była coraz bardziej widoczna, ale wciąż filmy były dość wysokiej jakości i przede wszystkim skupiały się na opowiedzeniu historii, a nie
  • Odpowiedz
stroje, efekty specjalne, gra aktorska w dzisiejszym kinie jest denna, nudna i po prostu słaba


@cybher2: Chwila.. to przestałeś oglądać 10 lat temu czy jednak oglądasz dalej?
  • Odpowiedz
@darjahn: przecież kilka musiałem obejrzeć, żeby to stwierdzić. Z ostatniej dekady obejrzałem tylko Grę o Tron i jeden sezon Wiedźmina i może max 5 filmów pełnometrażowych.
  • Odpowiedz
@cybher2: A niech sobie będzie kobieta głównym bohaterem albo murzyn prezydentem. Kompletnie nie przeszkadzało to w filmach w tamtym okresie. Jest bardzo dużo dobrych czarnych aktorów, którzy grają główne role i ogląda się je z przyjemnością. Gorzej jak to jest pchane na siłę właśnie, bez ładu i składu byle było. Pamiętam jak (chyba) trzeciej części Harrego Pottera stał w tle murzyn i nic nie robił. Po prostu stała i robił
  • Odpowiedz
@Ulany_Utopiec: No właśnie filmy z tamtego okresu były nie tylko bez poprawności politycznej, ale aktorzy byli dobierani wg talentu i tego jak dobrze pasują do roli, a dzisiaj są dobierani wg parytetu. Kiedyś czarnoskórzy aktorzy to też była pierwsza liga vide Densel Washington czy Morgan Freeman. Oni naprawdę mieli talent. Powiem, że nawet gdyby nie wciskali dzisiaj mniejszości tak nachalnie to również bym uważał, że dzisiejsza kinematografia to kupa. Nieważne
  • Odpowiedz
@cybher2: No moim zdaniem to nowe pokolenie aktorów to mało kto umie grać tak naprawdę z sercem. Są wyjątki jak Robert Pattinson ale to samo z muzyką. Zwykłe beztalencia co nadrabiaj skandalami( ͡° ͜ʖ ͡°) Ale to też jest winą słabych scenarzystów i reżyserów a przedwszyskim wytwórni, którzy chcą bezpiecznych filmów. To zaczyna zabijać takie marki jak Marvel czy Star Wars.
  • Odpowiedz
@cybher2: Imo to trochę mało żeby wyrobić sobie opinię, no ale cóż... gorszych specjalistów biorą do tv jako ekspertów ¯\_(ツ)_/¯ Jak dla mnie dalej powstaje dużo fajnych seriali i filmów, a te najlepsze są kilka poziomów lepsze niż te z lat 90.
  • Odpowiedz