Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
#psychiatria #depresja

Bliska mi osoba ma od kilku miesięcy kompletny zjazd nastroju, myśli samobójcze, brak sił na najprostsze czynności życiowe, krótko mówiąc objawy depresji. Mieszka w dziurze zabitej dechami ale teoretycznie z jakąś opcją dojazdu. Jak takiej osobie pomoc, zorganizować jakąś pomoc? Do kogo należy się kierować, do psychologa, do psychiatry, jest sens na NFZ czy od razu prywatnie? Z góry dzięki za pomoc.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6204fac25137d8e1c297ec82
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
  • 4
@AnonimoweMirkoWyznania: Na NFZ do psychiatry można się zapisać bez skierowania, do psychologa potrzebne jest skierowanie, ale nie musi być od psychiatry. Ale psycholog na NFZ to zazwyczaj długi czas czekania i z jakością też bywa różnie. Dodatkowo można trafić na magistra psychologii, który owszem jest psychologiem, ale nie jest po żadnym szkoleniu z psychoterapii, a w sytuacji o której piszesz byłoby lepiej żeby był psycholog-psychoterapeuta (albo psychiatra-psychoterapeuta, oni też mogą pełnić
@AnonimoweMirkoWyznania: Na początek niech zrobi morfologie, tarczyce i cukier. Konsultacja wyników z lekarzem i jak wszystko gra to psychiatra. Na NFZ możesz sobie oczywiście poczekać trochę długo. Ja czekałem 80 dni a mieszkam w dużym mieście. Prywatnie będzie szybciej. Psychiatra stawia diagnozę i wypycha na terapię. Tutaj albo wypisuje skierowanie na nfz do psychologa albo może polecić kogoś prywatnie. Znowu prywatnie szybciej ale bulisz pieniądze i to nie małe a na
@AnonimoweMirkoWyznania: Psychiatra prywatnie(wtedy najszybciej) po piguły.
Podniosą nastrój, a potem do psychologa. Takie piguły obniżą stopień sprawności w łóżku, trzeba być tego świadomym, ale to da się przeżyć. Taki nastój sam nie przejdzie.