Wpis z mikrobloga

Pracować zacząłem jakieś 9 lat temu, nigdy nie brałem l4 więc jestem chyba moralnie usprawiedliwiony, że pocisnąć lewe zwolnienie przez 2-3 dni co? ( ͡º ͜ʖ͡º)
#pracbaza
  • 47
  • Odpowiedz
Albo ja okradam Ciebie albo Ty okradasz mnie i wszystkich innych którzy robią zrzutkę na zus żebyś mógł sobie pościemniać na L4.


@Wyrewolwerowanyrewolwer:
Mylisz sie panie kolego, ja po prostu w ten sposób odzyskuje swoje składki. Gdyby nie to że zus zabiera mi co miesiąc srogie pieniądze to miałbym w dupie to L4, a tak to przynajmniej jest sposób na zwrot tego co i tak jest moje.
  • Odpowiedz
Rozumiem że jak nagle będzie trzeba zrobić Ci drogą operację


@Wyrewolwerowanyrewolwer: mam dodatkowe ubezpieczenie prywatne opłacane przez pracodawcę w porozumieniu z PZU zapewniające mi pełną opiekę szpitalną w razie nagłej choroby lub wypadku, zwrot pieniędzy za leki oraz rehabilitację. Nie korzystam z publicznej służby zdrowia bo prędzej bym sobie nasrał do ryja niż gdziekolwiek dostał z NFZ na jakiekolwiek badanie diagnostyczne.
  • Odpowiedz
@Wyrewolwerowanyrewolwer: ogólnie z tym kradnieciem telewizora to lekka przesada. Gość płaci już kilka lat te składki, nawet by se mógł wziąć te L4 żeby jakieś podstawowe okresowe badania zrobić. Są gorsze przypadki w kraju, gdzie ktoś kradnie grubsze kwoty XD A tu w sumie korzysta z tego co odłożył ze składek
  • Odpowiedz
Po co kombinować z lewym L4? Zadzwoń, że chcesz na test, wyślą Cię od razu na izolację, testu nie robisz i masz wolne.


@Rkschuwdu: wiesz, że ten patent dalej działa i jesteś w 100% prawnie chroniony, zamiast się bawić w lewe zwolnienia z L4? To jak z zamkniętymi lasami. Nie miałeś prawa wejść, kary po kilkanaście tysięcy polskich złotych wartych coraz mniej, ale sens jest taki sam. Działaj jak Ci władza
  • Odpowiedz