Wpis z mikrobloga

@5kubany:
Wpłynąłem na suchego przestwór oceanu,
Wóz nurza się w zieloność i jak łódka brodzi,
Śród fali łąk szumiących, śród kwiatów powodzi,
Omijam koralowe ostrowy burzanu.

Już mrok zapada, nigdzie drogi ni kurhanu;
Patrzę w niebo, gwiazd szukam przewodniczek łodzi;
Tam z dala błyszczy obłok? tam jutrzenka wschodzi?
To błyszczy Dniestr, to weszła lampa Akermanu.

Stójmy! — Jak cicho! — Słyszę ciągnące żurawie,
Których by nie dościgły źrenice sokoła;
Słyszę, kędy
@5kubany:   GRZECHY WATYKAŃSKIE
  Wpłynąłem na Tron Piotrowy z biskupstwa oceanu,
Watykan nurza się w złocie, w pedofilii brodzi,
Śród dzieci płaczących, śród dolarów powodzi,
Uchylam się od donoszenia do ścigania organów.

Gdy mrok zapada, od Irlandii do Bhutanu;
Patrzę na zgniliznę... Cóż to mnie obchodzi?
Wtem z dala światło widać, jakiś dźwięk dochodzi?
To w dziecię weszła pała, kolegi z Watykanu.

  Stójmy! - Jak głośno! - koguty jak żurawie,
Policyjne siły