Wpis z mikrobloga

@skrytek przyjdzie pismo, odwołuj się do oporu. Ja po 4 odwołaniach i pismach ze czuje sie oszukany przez ubezpieczyciela dostałem 4 x tyle co na początku a "wrak" bo to była szkoda całkowita obtaniał z 5000 na 500 zł:)
  • Odpowiedz
@skrytek: to jest właśnie lipa z tymi ubezpieczycielami, jak będzie całka to naprawdę to będą śmieszne pieniądze,i ich nic nie obchodzi czy w aucie miałeś fullwypas plus dodatki które sam kupiłeś czy same siedzenia :/ szkoda, że głupie babsko Ci problemów narobiło.
  • Odpowiedz
@skrytek: Dobrze że dzwon, bo jak byś jechał trochę szybciej i walnełaby CI ona frontem w wysokość tylnej osii ... miałbyś bardzo nieciekawie. ( Tymbardziej z pasażerami)
  • Odpowiedz
@skrytek: za wolno jechałeś. jakbyś jechał szybciej zdążbyłbyś zanim by wyjechała. Tak jak z tym "10 mniej ratuje życie", a 20 więcej i zdążyłby zanim pieszy wyjdzie na pasy...

;)
  • Odpowiedz
@skrytek: Będziesz robił czy się pozbywasz? Poszło mocno na podłużnice? Części nie są drogie, na allegro jest nawet kilka całych samochodów na części, a szrotów z cytrynami w Polsce też jest kilka. Pewnie najwięcej wyciągnie blacharz i lakiernik. Xantie chyba nadal nie stoją tak źle w cennikach ubezpieczycieli i może szkoda całkowita wcale nie będzie złym wyjściem, a może nawet jeszcze coś zostanie.
  • Odpowiedz
@skrytek:

Teraz, jak tak patrze, to mógłbym odbić, ale było za mało czasu na myślenie.


Dobrze że nie odbiłeś, inaczej baba nigdy by nie zrozumiała błędu. Chociaż myślę czy nie ma pewnej sprzeczności z poprzednim zdaniu ;]
  • Odpowiedz