Wpis z mikrobloga

Plakat polityczny Narodowosocjalistycznej Niemieckiej Partii Robotników z 1932r. "Pracownicy umysłowi i fizyczni, głosujcie na żołnierza frontowego H!tlera!". Przyszły fuhrer Rzeszy był skromny. Równie dobrze napis na plakacie mógłby głosić o bohaterze wojennym. Adolf faktycznie walczył na froncie, jednak przede wszystkim był kurierem, co nie powinno umniejszać jego odwadze, gdyż podczas I WŚ było to niebezpieczne zajęcie. Był kilkukrotnie wymieniany w raportach za wyjątkową odwagę, zdobył także dwukrotnie Żelazny Krzyż, który to był poza Złotą Odznaką Partyjną NSDAP jedynym odznaczeniem, które nosił ( jest to widoczne na wielu znanych zdjęciach i w zestawieniu z Goeringiem, człowiekiem z kilkudziesięcioma medalami na piersi świadczy o jego wyważonym charakterze w tej materii). Doczłapał się jednak tylko stopnia kaprala, prawdopodobnie ze względu na brak zdolności przywódczych (gdyby wiedzieli!) oraz jego dziwną powierzchowność, już wtedy zauważalną. Jego niski stopień był obiektem kpin kampanijnych, głównie ze strony Marszałka Hindenburga. #historia #ciekawostkihistoryczne #ciekawostki #gruparatowaniapoziomu #plakathistoryczny
Karp_Molotow - Plakat polityczny Narodowosocjalistycznej Niemieckiej Partii Robotnikó...

źródło: comment_1644136330P3xi9ygJC9fU068g9kGBqL.jpg

Pobierz
  • 34
  • Odpowiedz
@Karp_Molotow: Tak jakby w demokratycznym i wolnym państwie jakąkolwiek wartością dodaną dla polityka była jego obecność na froncie kilkanaście lat wcześniej.

Niemal 100 lat później na te same grupy społeczne nadal doskonale działa podobna retoryka nawiązująca do militaryzmu.
  • Odpowiedz
Cóz, nie zgodzę się z Tobą. Fajnie kiedy hipotetyczny kandydat ma jakieś zasługi w obronnosci kraju.


@Karp_Molotow: nie rozumiem. Jaki to jest plus dla umiejętności rządzenia?

Polityka to nie konkurs zasług.
  • Odpowiedz
  • 0
@Bover plus jest taki że w niespokojnych czasach taka osoba daje poczucie bezpieczeństwa. Jeśli sama poznała wojnę, nie będzie wysyłała podobnych osób do siebie samej 20 lat wcześniej na rzeź (akurat Adolf niestety polubił wojnę). Doświadczenie zawsze się przydaje. Ale widzę że nawet w tak elitarnym gronie jak wykop trafiają się ignoranci i malkontenci.
  • Odpowiedz
plus jest taki że w niespokojnych czasach taka osoba daje poczucie bezpieczeństwa. Jeśli sama poznała wojnę, nie będzie wysyłała podobnych osób do siebie samej 20 lat wcześniej na rzeź (akurat Adolf niestety polubił wojnę).


@Karp_Molotow: jesteś idealnym przykładem ignoranta i dziecinnego militarysty. Smutne, że w ogóle dostrzegasz jakiekolwiek przydatne strony owego "doświadczenia".

Pozwól, że wytłumaczę.
Adolf Hitler biegał na froncie. Z bronią, czy bez, nieistotne. On nie miał żadnego innego doświadczenia
  • Odpowiedz
  • 1
@Bover Bliżej mi do pacyfisty niż militarysty. Uważam że np. Churchillowi się takie doświadczenie przydało. Niestety, widzę że lewicowość jak i prawicowość w niektórych wypadkach szkodzi mózgowi w nadmiernych dawkach. Kończę ta bezcelowa dyskusje.
  • Odpowiedz
  • 0
@LiveDieRepeat nie jest to wszystko co mam do powiedzenia na temat Adolfa, jeśli chodzi o jego udział w Wielkiej Wojnie powtarzam tylko to co napisali jego biografowie, min. Bullock, Ulrich. Co do osób narodowosci na literę Ż, to również nie jest wszystko co mam do powiedzenia, koleś zadał pytanie i zyskał odpowiedź. Natomiast tak, Mode czasami usuwa różne wpisy, więc wolę się wstrzymywać. Nie musisz mi wierzyć, nie interesuje mnie to, przewijaj
  • Odpowiedz