Wpis z mikrobloga

Szanowne przegrywy, braliście pod uwagę nabywanie doświadczenia w podrywie z różowymi plus size czy raczej podchodzicie na zasadzie albo chuda, albo nic?

Pytam, bo mam wrażenie, że grubsze różowe na tinderze poszłyby dosłownie z każdym, kto zwróci na nie uwagę. Od cholery jest takich profili. A przecież #!$%@? to #!$%@?.

Zapraszam do dyskusji.

#przegryw #blackpill #logikaniebieskichpaskow
  • 10
@nezumi1: tak, żeby tuczniki miały łatwo bo "PoTwÓr CzY nIe PoTwÓr ByLe By MiAŁ oTwÓr." A jak anon gruby to albo musi schudnąć żeby mieć szansę a jak jest mniej niż 7/10 to może już iść po sznur. Ruchanie wielorybów to w moich oczach brak godności do samego siebie, chyba że sam jesteś gruby lub masz taki fetysz to nie wnikam. Już pomijam że w p0lsce jest tak #!$%@? w kosmos
@nezumi1: Jak chcesz nauczyć się flirtu z niepewnym siebie i zakompleksionym tucznikiem? Dogadywanie, uszczypliwości seksualne aluzje - tak możesz tylko z pewną siebie atrakcyjną kobietą a nie tucznikiem który będzie siedział speszony na randce a całą inicjatywę musisz przejąć ty. Równie dobrze możesz poćwiczyć na dmuchanej lali. Zero interakcji i spuścić się w przepoconą cipę z krostami