Wpis z mikrobloga

Ostatnio mi nie przywieźli blatów, dzwoniłem do #ikea stwierdzili, że nie mogą się dodzwonić do firmy transportowej ale wyślą blaty we wtorek, czyli dzisiaj, w godzinach 14-17. Jest już prawie godzina po terminie i nawet nie ma żadnego telefonu o spóźnieniu. Mam to już w czterech literach, idę po kebaba, bo mnie to już irytuje.

O tyle dobrze, że z racji lenistwa jeszcze nie poukładałem szafek, więc te blaty nie sa potrzebne na już ale jednak ileż można czekać...

#wroclaw
  • 5
  • Odpowiedz
@Murasame: to samo u mnie, tylko że z czasem dostawy 8:00-20:00, najpierw gościu mówił, że był I dzwonił (xD) a jak nikt nie odebrał, to sobie pojechał (xDD) i sobie mogę podjechać po łóżko (xDDD) , drugim razem widniała wiadomość na stronie że należy oczekiwać dostawy i o 19:00 się okazało, że nawet nie wyjechało i jak zirytowany chciałem anulować zakup i dostawę to nie mogłem, bo nie xD dopiero
  • Odpowiedz
@Murasame: wyluzuj, my z niebieskiem czekaliśmy na dostawę 3 tygodnie :D (miała być 5 stycznia, 24 stycznia zrezygnowaliśmy z zamówienia). Wielokrotnie kontaktowaliśmy się z Ikeą i firmą Rhenus. W końcu wyszło szydło z worka: firma Rhenus ma magazyn zawalony po kurek, mega nie wyrabiają, nie mogą odnaleźć paczek. Dostaliśmy 80 zł rekompensaty i zwrot środków za zamówienie xD

Więc jeszcze poczekasz :) wielokrotnie na stronie mieliśmy wpisaną godzinę dostawy i
  • Odpowiedz