@smk666 a tak na serio przypuszczam ze chodzi o wypadkową pozostałych parametrów: masa kostna, ilość wody, mało tłuszczu trzewiowego, wiek metaboliczny itp
nooo dobra był lockdown ale już nie ma co szukać wymówek drogi Panie!
@titon: Teraz czekam na dzień trwający co najmniej do 18 co by dało się znów wskoczyć na rower po robocie. Tak już doszedłem do tego, że 20-30 km codziennie to jedyny sposób, który na mnie działa. Wprawdzie zimą trochę jeżdżę na stacjonarnym ale niestety dużo mniej - raz, że się nudzi po 15 minutach a dwa, że nie
@smk666 tak ta funkcja jest super, nie raz nie dwa miałem siły w opór i motywacji by gdzieś dojechać a powrót na oparach. Jasno po 18 będzie dopiero 28 marca....
siły w opór i motywacji by gdzieś dojechać a powrót na oparach
Póki co najdalej strzeliłem w ten sposób 50 km (na MTB) + powrót drugie tyle w 4,5 h jazdy, około 6h w sumie bo po drodze miałem krótką przeprawę promem. Jak jeździłem codziennie to zwykle wyjeżdżałem około 10-20 km za miasto w dowolną stronę + powrót z drugiej strony.
Witam, mam takie pytanie. Czy według was jest możliwe dojeżdżać rowerem do pracy 11 km rowerem? Droga Miasteczko-wioska. Praca od 7-15 więc w sumie spoko jak na rower. Ewentualnie jakiś elektryczny DOBRY rower? Poleci ktoś coś? #rower #rowery
Aktualna waga: 103,9
Od 13 stycznia kupiony rower i coś tam wieczorami pedałuje.
#zagrubo2022 #zagrubo2022styczen
Wpis dodany przez aplikację ZaGrubo
Dołącz do akcji
źródło: comment_1643614000OdDooHaIs0NUVd1gRaolPN.jpg
PobierzCiekawe jak xiaomi liczy ten dziwny wskaźnik, mi dało 34 punkty przy BMI 41,1 (133,3 kg/180 cm i 40,9% tłuszczu).
@titon: Śmiechłem głośno (ale nie mam dodanego) ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Pewnie tak jest. Co ciekawe, w okresie 2020, w którym schudłem do 114,6 kg (BMI 35,3) "zarobiłem" tylko 2 punkty a startowałem ze 133,6 kg i 34 pkt.
Teraz po półtorej roku siedzenia na dupie, pracy
@titon:
Teraz czekam na dzień trwający co najmniej do 18 co by dało się znów wskoczyć na rower po robocie. Tak już doszedłem do tego, że 20-30 km codziennie to jedyny sposób, który na mnie działa. Wprawdzie zimą trochę jeżdżę na stacjonarnym ale niestety dużo mniej - raz, że się nudzi po 15 minutach a dwa, że nie
Póki co najdalej strzeliłem w ten sposób 50 km (na MTB) + powrót drugie tyle w 4,5 h jazdy, około 6h w sumie bo po drodze miałem krótką przeprawę promem. Jak jeździłem codziennie to zwykle wyjeżdżałem około 10-20 km za miasto w dowolną stronę + powrót z drugiej strony.
@titon:
No niestety,