Wpis z mikrobloga

Przecież ta zagrywka Rafała była tak #!$%@?, że to poezja.
Przygarnął alkoholika pod dach i potem wielce zdziwiony że nie chce przestać pić, gdzie dla niego nie ma różnicy czy wali denaturat na melinie czy wódę ze szklanki w domu, więc co to za ultimatum? Logiczne że wybierze ulicę i walenie denaturatu. Jak by na prawdę chciał mu pomóc to nigdy by mu alkoholu pod nos nie podstawił, ale wtedy by się szeklę nie zgadzały.

Kiedyś Magical który podstawiał Gośce wódę pod nos a potem darł ryj że ma iść się leczyć, tak i tutaj sytuacja podobna, #!$%@? patologia. ( _)

#papasmerfik
  • 9
@GoodSniper koło dupy się zrobiło ciepło to zaraz wystawił na przystanek. Dzisiaj wielce oburzony ze chleje, nic nie robi. Jakby przed tym robił cos innego. Coś trzeba było powiedzieć
@GoodSniper: jeśli to prawda że Rafał jest z rodziny alkoholowej, to on dobrze wiedział jak to z tym będzie.
Myślę że bardziej chodzi o to że przestraszył się tego że Duchu mu zejdzie na streamie, a jeśli to media wywindują to co by nie było dostanie po d.pie.
Tylko gdzie te media były jak im trzeba było pomóc, jak leżeli w pustostanie oszczani?
@dizel81: Takim ludziom się nie da pomóc, więc tym bardziej mnie śmieszy jak ludzie biją brawo że wziął ALKOHOLIKÓW pod dom i wszyscy zadowoleni bo im pomógł xD

No jak im #!$%@? pomógł? Są noclegownie i inne przybytki gdzie miesiąc, dwa i człowiek staję na nogi. Oni wszyscy są tam z wyboru, ich chlanie nie zaczęło się na ulicy, tylko za pewne właśnie jeszcze w ciepłym domu z którego dopiero potem
@GoodSniper: Tak częściowo się z tobą zgodzę.
U nas rzeczywiście jeśli ktoś chce przestać pić to naprawdę jest sporo możliwości o których nie będę pisał ale znam osoby gdzie miały mieszkanie zapewnione za jakieś grosze do tego telefon na abonament, wystarczy tylko przestać pić, i miejsca są tylko jak mi jeden powiedział no nie ma chętnych bo trzeba być trzeźwym, i tu nie chodzi o noclegownie tylko o normalne mieszkanie gdzie
@GoodSniper: Pewnie coś w tym racji jest, nie zaprzeczam ale jednak to jest jakaś tam obopólna zgoda, ty masz ze mnie korzyści, a ja mam z ciebie tym bardziej że oni i tak by do tej pory siedzieli w tym pustostanie.
I już po raz kolejny piszę że nie bronię smerfa i nie robię z niego jakiegoś darczyńcy no ale nie ma nic za darmo, taki jest ten świat.
Leżeli w
@dizel81: Oczywiście że tak i ja się z Tobą zgadzam, wszyscy zainteresowani czerpali korzyść, ale z pomocą to nie ma nic wspólnego, pozdrawiam bo myślę że w tym temacie nie napiszę już nic ponad to, co napisałem wyżej.