Wpis z mikrobloga

Mirasy tak w nawiązaniu do kafejek internetowych (wpis z gorących), jestem z grona dinozaurów i pamiętam rozwój internetu w Polsce.

Chciałem zapytać, czy dobrze pamiętam:

1) Na początku się dzwoniło na nr 0202122, prędkość wynosiła 33,6 kbps, a cena była 0,35 zł za impuls (chyba od 6:00 do 18:00 trwał 3 minuty, a od 18:00 6 minut).

2) Potem były pakiety (chyba 15 i 30 godzin). Ktoś pamięta ceny?

3) Potem było SDI. Który to mógł być rok? 1999, 2000? Prędkość to 115,2 kbps, a cena wynosiła chyba 100 zł za miesiąc i kilkaset zł za montaż.

4) Potem już czasy Neostrady, to już prawie współczesność. Cena chyba coś ponad 200 zł za miesiąc w 2000 którymś roku.

5) Czy ktoś, jak ja, próbował się podłączać za pomocą telefonu i GPRS? Pamiętacie jak to wyglądało cenowo?

Ech, chodziło się z kumplami do kafejek, żeby pograć...

#nostalgia #lata90 #internet #wykopplus30club #90s #gimbynieznajo
Pobierz asfalt6 - Mirasy tak w nawiązaniu do kafejek internetowych (wpis z gorących), jestem ...
źródło: comment_1643369495gk5jZiTpO9de4vpGmIkjG4.jpg
  • 25
@asfalt6: u mnie jeszcze przed 3 był dialog i dialnet łącze komutowane druga linia telefoniczna podpięta na stałe do PC z opłatą miesięczną chyba 60 czy 80zł :D
@asfalt6: co do SDI to poprawka... instalacja kosztowala 1000zl a abonament 160. Wiem bo mieslismy to postawione w bloku siec zrobiona na 21 komputerow za pomoca rutera Asax IAS 660, ktory wieszal sie nie milosiernie bo nie byl w stanie przerobic tylu polaczen jednoczesnie. Poki nikt nie sciagal internet chodzil znosnie, strony sie wczytywaly itd. Oczywiscie o sluchaniu radia w jakosci 128kbps nie bylo mowy ale mniejsze streamy chodizlo przyzwoicie. Dopiero
@OSH1980: teraz to masz namiastke tej technologii sam uzywam a ja mialem na mysli technologie gdzie internet doprowadzalo sie do bloku do transformatora tam byl server i poprzez gniazka aboneckie i odpowiednie koncowki mozna bylo korzystac z internetu defacto przez gniazdko pradowe. nie wiem czemu ta technologia upadla.
@patrykard: U mnie blok 4 pietrowy troche bylo do ciagniecia ale udalo sie wymusisz na prezezie spoldzielni ze mielismy gniazdka porobione w klatce zeby huby/switche podlaczyc w tych pionowych kanalach. Ja mialem przeszlo 70 m skretki 5e pociagnietej i dzialalo to jak rakieta:) Mo madrzejsi i bardziej zasobni w hajs stawiali server na jakims 486 badz jakims pentium 133 dystrybucje linuxa fresco miescila sie na dyskietce 3.5cala i nie potrzebowala dysku
@setka007: My ostatecznie mieliśmy serwer na unixie chyba. A do asmaxa był już guzik do restartowania zrobiony dwa piętra wyżej u mnie w pokoju. Blok tez 4 piętra. Kilometry kabli przez piwnice, później jakimiś szybami wentylacyjnymi. Śmiesznie to dzisiaj wyglada ale czego się nie robiło dla tych mp3 ciągniętych przez nieraz kilka dni z napstera. Pamietam ze najgorzej jak sąsiad odpalił quake3 arena online. Nie dało się nawet irca odpalić o
5) Czy ktoś, jak ja, próbował się podłączać za pomocą telefonu i GPRS? Pamiętacie jak to wyglądało cenowo?


@asfalt6: Łączyłem się nawet przez CSD (dane w kanale głosowym). To kosztowało 90gr/min. w szczycie, albo 30gr/min. w nocy (nawet zachował się cennik: https://www.t-mobile.pl/r/repo1/documents/ind/arch/v1_stare_prywatne.pdf). Może nie było najtaniej, za to jakość była tragiczna (typowy transfer 500-600 bajtów!/s, pingi rzędu 2-3 sekund, najprostsza strona wczytywała się tak długo, że można było dosłownie zjeść obiad
3) Potem było SDI. Który to mógł być rok? 1999, 2000? Prędkość to 115,2 kbps, a cena wynosiła chyba 100 zł za miesiąc i kilkaset zł za montaż.

4) Potem już czasy Neostrady, to już prawie współczesność. Cena chyba coś ponad 200 zł za miesiąc w 2000 którymś roku


@asfalt6: po drodze był Internet z kablówki
Pamietam ze najgorzej jak sąsiad odpalił quake3 arena online. Nie dało się nawet irca odpalić o stronach www nie wspominam.


@patrykard: Dziwne że on mógł grać jak wszystko stawało dęba. Chyba że jakieś pobieranie brakujących map mu się załączało. Może odpalał jakiś program (bo chyba był taki którym można było wkur... innych użytkowników sieci) blokujący internet innym aby jemu nie lagowało.

1) Na początku się dzwoniło na nr 0202122, prędkość wynosiła
@modzelem: Daj spokój, my już stare dziady. Kiedyś zostawiałem na całą noc kompa włączonego, aby ściągnął się film poprzez emule (256 kb/s). Do tego co drugi to był pornol. Ile można? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Dziś streeming. W dupach się poprzewracało ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Pamiętam jeszcze czasy jak szło się na pocztę i zamawiało rozmowę.
@modzelem: Faktycznie, coś takiego się robiło. Dobrze pamiętam, że jak chciało się podłączyć drugi dysk (o ile taśma miała drugi złącze) to trzeba było przełożyć zworkę w inne miejsce na złączu? Nie wiem czy poprawnego słownictwa używam. Chodzi o takie małe cuś co było nasadzone na bolce w złączu.