Wpis z mikrobloga

@szcz33pan: jeździłem do cioci i wujka do Tychów za małolata w PRL-u. pamiętam, że mieli w sklepach masła w opór, ale tylko słone, a z balkonu było widać Tatry
  • Odpowiedz
@szcz33pan: Pamiętam czasy kiedy takie klimaty były modne. Najlepsze były pocztówki znad morza gdzie #!$%@?ęty był jakiś ośrodek wczasowy, peerelowska fontanna, widok z lotu ptaka na jakieś z dupy wzięte blokowisko niby charakterystyczna dla danego miasta, jakiś plac zabaw i wuj, to wszystko. Z dzisiejszego punktu widzenia kompletny absurd, ale tak było ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@niecodziennyszczon: no to była nowoczesność.
I tak sie zastanawiam,bo jako kilkuletni kajtek 20 lat temu postrzegałem wtedy taki klimat (czyli mający wowczas 2-3 dekady, lat 70-80 były tak odległe)jako syf i starość.
Dziś nie traktuje tak samo architektury i designu z poczatkow 2000.
Wychodzi ze starosc to ja bo pamietam te czasy i mnie nie rażą tak jak raziła mnie komuna ktorej nie pamietalem?
  • Odpowiedz
@szcz33pan fajny ten "drapacz chmur" a`ka wieżowiec


@007syst3ma: To urząd miasta, na pocztówce wygląda jakby miał dwa skrzydła, ale niech cie nie zwiedzie, jest też trzecie. Pomimo rozmiarów, urząd pracy, skarbówkę, wku czy siedzibę straży miejskiej jak i archiwum mamy w innych miejscach xD
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
Chyba najbrzydsza pocztówka z mojego ukochanego miasta jaką udało się znaleźć xd generalnie trochę ładniejsze jest to miasto
  • Odpowiedz