Wpis z mikrobloga

@HeWhoRemember: @CzajkaRuchajka: jest po prostu glupia.

W jej wyobrazni to wyglada tak, ze ona bedzie siedziala w domu i zajmowala sie dziecmi i domem, a maz bedzie pracowal i po pracy bedzie wracal od razu do niej i do dzieci.

W rzeczywistosci maz jako jedyny zywiciel rodziny mialby niemal autorytarna wladze nad ta rodzina. Jego zona nie moglaby na nic narzekac, w koncu sama nie ma zadnego dochodu, nigdy nie
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@HeWhoRemember: bo ma troche racji, jak wyslano facetow na wojne (zreszta niektorzy z niej nie wrocili) zaczeto promowac silne niezalezne kobiety. Kobiety byly potrzebne do pracy.
Z uplywem czasu, kolejnym powodem jest chyba to ze facet przestawal byc w stanie samodzielnie utrzymac dom i rodzine.
@CzajkaRuchajka: tzn. obecnie mozna w miare bezpiecznie zostac kura domowa, bo prawo poszol do przodu. Mozna sadzic sie o alimenty na dzieci i siebie, #!$%@? faceta z domu bez procesu, etc.

Ja pilem do sytuacji sprzed kilkudziesięciu lat, kiedy zycie gospodyn domowych to byl koszmar.

To ze dzis malo ktorego meza stac zeby utrzymac cala rodzine, wynika m.in. z tego rozowoju prawa. W koncu caly ten apart panstwowy trzeba utrzymac z
@MirkobIog: ja opisuje to co bylo, jak wygladalo zycie kobiet stop, czy piecdziesiat lat temu.

Wiadomo ze teraz jak caly system jest antyprzemocowy, to dzbany lubia myslec ze ludzie z natury sa dobrzy, a nie dlatego ze system wymusza na nich bycie dobrym.

Ja w latach 90. nie moglem bezpiecznie wyjsc poza wlasne osiedle. Nawet na wlasnym osiedlem byly blokowiska w ktore zapuscic sie nie moglem, bo bylem obcy i szybko
@WiktorekS:

W rzeczywistosci maz jako jedyny zywiciel rodziny mialby niemal autorytarna wladze nad ta rodzina. Jego zona nie moglaby na nic narzekac, w koncu sama nie ma zadnego dochodu, nigdy nie kreowala zadnego dochodu, wiec nie moglaby tez zaczac taki dochod kreowac.

Gdyby zaczela na cokolwiek narzekac to musialaby sie liczyc , tym ze maz przestanie jej dawac siano/#!$%@? z domu.

Wiec rzeczywistosc by raczej wygladala tak ze ona zajmowalaby sie
źródło: comment_1643286494FKMqBs0grY5CL1MbZDLEhy.jpg
@Neurohaox: przeciez wyzej masz wszystko wyjasnione. Pilem (tak jak dziewczyna z nagrania) do przeszlosci.

Dzis mozna bezpiecznie zostac gospodynia domowa, bo caly system panstwa/prawa sie rozrosl i jest znacznie wydajniejszy.

Dlatego tez dzis ciezej jest zostac gospodynia domowa, bo malo ktorego mezczyzne stac na utrzymanie calej rodziny. Bo taki system trzeba z czegos oplacic, stad znacznie wyzsze podatki.
@HeWhoRemember Rel jak #!$%@?. Ogólnie boomerzy mieli łatwiejsze życie (nie mówię tutaj oczywiście o Polsce), niższe ceny domów i dało się wyżyć z pensji jednej osoby. To już nie te czasy, chyba że ktoś ma na prawdę dużo kasy. Niby studiuję i będę robić karierę, ale mam #!$%@? w społeczeństwo, jedyne co mnie obchodzi to bliscy i rodzina. Chyba jestem ostatnią osobą, co by została po godzinach dla jakiegoś menadżerka xD
@jPaolo2: O, to to. Mój znajomy, w miarę zdolny chłopak, jest z bardzo katolickiej i konserwatywnej rodziny, ma jeszcze dwóch braci i siostrę. Wszyscy zdolni i różnie ukierunkowani, ich mama przez większość czasu siłą rzeczy siedziała z nimi w domu, ale sama jest po prawie i jeszcze innym technicznym kierunku (ogółem inteligentna kobieta). I chociaż fundamentalizm religijny zamyka tym ludziom trochę szerszą perspektywę (co się przejawia bardziej w humanistyce), to naprawdę
@WiktorekS: wykreowany "historyczny" obraz który podałeś jest sztuczny. Opisałeś patologiczną rodzinę w której chłop bije babe "bo tak wtedy było". W rzeczywistości prawda jest taka, że obecnie kłótnie domowe zdarzają się tak samo często o ile nie częściej, i wszystko zależy od charakterów ludzi, a to że kobieta musi jeszcze do tego pracować 8h dziennie wcale nie sprawia, że ma szczęśliwsze życie rodzinne. Z opowiadań babci znam historię gdzie sąsiadki codziennie
@HeWhoRemember tak #!$%@? a po kilku latach związku - jaka ja jestem zmęczona życiem, nawet nie wyobrażasz sobie ile pracy i wysiłku wiąże się z wychowywaniem dzieci. Czyli siedzenie na dupie w domu 24 godziny na dobę, siedem #!$%@? dni w tygodniu. Netflix, insta i przeglądanie sklepów internetowych ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
Ilu myslicieli tutaj. Uwielbiam przekladanie amerykanskich realiow na polskie. U nas jak dziewczyna jest mloda i chce zalozyc mlodo rodzine, nie jest szykanowana w wiekszosci srodowisk. Tylko jedynie w kregach patologicznych/radykalnych. Zakładam, że tam w ogole taki pomysl to juz powód do bycia obrazanym co jest chore. To jest jej zycie i jak chce skupic sie na posiadaniu duzej rodziny co w tym zlego, znowu efekt "kobieta powinna moc o sobie decydowac
@kipowrot: juz nie mowiac o jakosci tej pracy, mozna bylo awansowac w gore. Teraz firma latwiej jest ukrasc komus z konkurencji bo nie trzeba na kazdym poziomie drabinki uzupelniac brakow. Tylko jeden za jednego.
@HeWhoRemember: Niemiałbym absolutnie nic przeciwko gdyby moja żona tak chciała.
Jeśli dwoje dorosłych ludzi się na to godzi to dlaczego to ma być patologia?
Każdy się spełnia w czym innym. Obowiązków w domu nie dzieli się pół na pół, bo bez sensu zeby jedna osoba odkurzała jednego dnia a druga drugiego. Ja lubie odkurzać to odkurzam, Ty wolisz robić pranie (a ja nie lubię) więc robisz pranie.
Moja mama nie pracowała