Wpis z mikrobloga

@masiej: No to to widzę. Ale tak samo ktoś Ci w takiej sytuacji przyprowadzi Wilczaka, a weterynarz powie Ci że to wilk. U nas akurat współczynnik hybrydyzacji i zdziczenia jest potencjalnie dość wysoki.
  • Odpowiedz
I git, nieistotne co potrąciła. Ważne, ze miała w sobie tyle człowieczeństwa, ze zabrała go do weterynarza. Nie jak te bezduszne #!$%@?, które potrąca zwierzaka i maja #!$%@?
  • Odpowiedz