Aktywne Wpisy
othelo +152
Nowa edukacja już czeka za rogiem. Nie moje. źródło jbzd.
Sz23_ +24
Przestaje się #!$%@?ć na Daily, dzisiaj mówię publicznie że jest ciśnienie i czuję presję i w sobotę będę pracować za darmo by dowieźć przed 9 osobami, gdzie tylko jako jedyny jestem Developerem Backend.
Kto pracował w korporacji ten wie jakie cyrki są nieraz.
#pracait #korposwiat #programowanie #proframista15k
Kto pracował w korporacji ten wie jakie cyrki są nieraz.
#pracait #korposwiat #programowanie #proframista15k
Byłam świadkiem sytuacji: piesek 8kg na flexi robi dwójkę. Po drugiej stronie smyczy dzieciak max 10 lat, wydający głośne dźwięki jakby wymiotował po ostrym kebsie - oto co zwróciło moją uwagę. Przyglądam się i widzę, że pies charakterystycznie kilkukrotnie kuca, a dzieciak najwyraźniej nie skory do sprzątania biegunki ciągnie go na tej smyczy (zablokowana flexi). Szarpie go parę razy tak, że pies ani się nie załatwi ani nawet równowagi nie może złapać. W końcu dzieciak psa wyszarpał z trawnika na na chodnik krzycząc jakby udawał lwa (takie skrzekliwe dziecięce "wrał!"). Pies pokazał cały wachlarz sygnałów: odwracanie głowy i całego ciała, oblizywanie się, ziewnięcie, wreszcie pokazał zęby i warknął. Ale finalnie się poddał i poszedł za dzieciakiem.
Kilka takich akcji i pies dzieciaka ugryzie, a potem będzie kociokwik, że głupi kundel jest agresywny.
Nie znam psa, nie znam właścicieli. Wiem, w której klatce mieszkają. Co byście zrobili? Próbować znaleźć mieszkanie i gadać z rodzicami? Gdzieś to zgłosić?
PS do dzieciaka nie podeszłam, bo nie gadam z gówniakami plus miałam własnego psa u boku
#psy #pies #pytanie
Mam psa, zeby nie bylo, mieszkam w bloku.
EDIT: Ewentualnie kartke z informacja
¯_(ツ)_/¯
Gdyby sytuacja sie powtorzyla, moze poinformowac jakies sluzby/obroncow zwierzat?