Wpis z mikrobloga

  • 11
377 + 1 = 378

Tytuł: Nocny prześladowca: Życie i zbrodnie Richarda Ramireza
Autor: Philip Carlo
Gatunek: biografia, autobiografia, pamiętnik
Ocena: 9/10
ISBN: 9788367014250
Tłumacz: Robert J. Szmidt
Wydawnictwo: Mova
Książka opisująca zbrodnie Richarda Ramireza, czyli jednego z najsłynniejszch seryjnych morderców. Autor przeprowadzał rozmowy z Ramirezem, jego rodzina, śledczymi i innymi związanymi z tematem osobami. Pierwszy akt książki jest ciekawie poprowadzony: równocześnie towarzyszymy policjantom prowadzącym śledztwo oraz bezimiennemu mordercy siejącemu postrach w aglomeracji Los Angeles. To, ze przestępca pozostaje nienazwany, śledzimy jego poczynania i myśli od pierwszego morderstwa, nie wiemy skąd się wziął, co było wcześniej, dodaje aury tajemnicy, mimo ze przecież doskonale wiemy kim on jest i jak się nazywa. Dodatkowo śledzimy śledztwo, drobiazgowo opisane, czasami gubiąc się w mnogości policjantów, posterunków, zastępców szeryfów. Jednak ciężko za to winić autora, tak to po prostu działało w Los Angeles.
W drugim akcie, kiedy śledztwo w końcu dobiega końca i pada wyczekiwane „to Richard Ramirez”, poznajemy dosyć szczegółowa historię rodziny Ramirezów i samego Richarda. W końcu możemy dowiedzieć się jak miły, religijny, kochany chłopiec, stał się potworem.
W kolejnych aktach opowieści opisane zostaje dramatyczne schwytanie zabójcy, a później bardzo długi proces. To, ze proces jest długi czuć czytając książkę, bo momentami sie dłuży. Prawdopodobnie przez to, ze często poszczególne zbrodnie są opisywane słowami świadków jeszcze raz, a przecież każda z nich została już opisana w początkowym akcie z punktu widzenia zabójcy. Jest tez szeroko omówiony temat poruszenia jakie wywołał wśród kobiet Ramirez. Listów wysyłanych tonami do więzienia, kolejek do sali widzeń.

Ogólnie książka bardzo przypadła mi do gustu, lubię takie szczegółowe, drobiazgowe książki. Jedyny minus, jaki przychodzi mi do głowy na świeżo po przeczytaniu, to temat satanizmu. Podczas opisów napaści z perspektywy bezimiennego mordercy często padają nawiązania do Szatana, jednak, dla mnie, są zwyczajnie infantylne. Ciężko mi uwierzyć, ze to były te myśli, które Ramirez miał wtedy w głowie. Wydają mi się płytkie i wręcz głupie. W krótkim wycinkiu z rozmowy z Ramirezem, dodanym na końcu książki, pada z jego strony kilka zdań o tym czym dla niego jest wiara w Szatana, i te kilka zdań jest dla mnie bardziej wiarygodne niż poprzednie opisy. Przyznam jednak, ze możliwe, ze to może być tylko moje odczucie, ze względu na to, ze każda taka religijna zajawka wydaje mi się z góry idiotyczna.

Dodatkowo wyłapałam kilka błędów tłumacza. Stawiam, ze autor doskonale wiedział jakiej płci jest Leslie Van Houten, tłumacz już niekoniecznie.

Wpis dodany za pomocą tego skryptu

#bookmeter #czytajzwykopem #bookmeter #truecrime #biografiabookmeter #autobiografiabookmeter #pamietnikbookmeter
rudyba - 377 + 1 = 378

Tytuł: Nocny prześladowca: Życie i zbrodnie Richarda Ramireza...

źródło: comment_16430407935HylGjZktsmgCsOFIAzHkT.jpg

Pobierz
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach