Chciałbym założyć Instagram i dodawać fotki z Tajwanu bo czasami wyjdzie mi ładne zdjęcie ale trochę się wstydzę ponieważ mam niską samoocenę.
Ogólnie nie lubię narzekać, w końcu sam wziąłem swoje życie w garść i wyleciałem 12 000km od "domu". Ale pamiętam ten strach po wpisach wykopków...
Pamiętam jak się szykowałem na wylot z Polski na Tajwan. I uzupełniałem apteczkę jako, że się naczytałem wykopków z wykopu z tagiem przegryw lub blackpill, że Azja to dzikie kraje, że tam nie myją rąk i w ogóle wody nie ma. to pierwsze co to poszedłem do apteki i kupiłem tonę leków na sraczkę xD rzyganie, zatwardzenie i inne leki które były by mi potrzebne w krajach 3 świata.
ale jakie piękne było moje zdziwienie kiedy trafiłem do Taipei... I organizacja pracy plus administracja, nie mówiąc już o lekarzach i przychodniach lekarskim są na 10 krotnie wyższym poziomie niż w Polsce... ba... teraz myśląc o powrocie do Polski to na samą myśl, że mam iść do przychodni w moim małym mieście łapią mnie duszności i mam zawroty głowy... (chociaż Medicover sobie chwalę)
Tajwan jest 10-15 lat do przodu ogólnie przed Polską jeżeli chodzi o cywilizacje a służba zdrowia jest 30-50 lat... (ale podobno jest najlepsza na świecie czym Tajwańczycy bardzo się chwalą)
A i jeszcze rady wykopków to, że będąc białym powinienem wymieniać laski jak rękawiczki co najmniej 3 Azjatki w tygodniu bolcować. Bo KAŻDY biały to 10/10 dla Azjatki. Jakie było moje rozczarowanie kiedy jedynie kto do mnie zagadywał to starzy Azjaci którzy spędzili 3/4 swojego życia w Ameryce i pytają się zawsze czy jestem z Ameryki. Bo tutaj nikt nawet nie ma pojęcia gdzie leży Polska, czego zresztą się nie dziwie jak część moich znajomych (i wykopków) myśli, że Tajlandia i Tajwan to jedno i to samo.
Odpowiem też na kwestię bezpieczeństwa. Czuje się tu bardzo bezpiecznie, Tajwan jest jednym z najbezpieczniejszych krajów. Nie ma patologii, alkoholizmu, bezdomnych i ćpunów na ulicy. Gdybym miał kiedyś dziecko to wolałbym aby wychowywało się na Tajwanie ze względu bezpieczeństwa porównując Polskę z Tajwanem. Kwestia Chin vs Tajwan się nie wypowiadam bo nie znam się na polityce i szczegółów ale aktualnie nikt nie panikuje, nikt nie ucieka do bunkrów, nikt nie wykupuje ryżu ze sklepów xD Nie ma foliarzy przeciwieństwie do Polaków gdzie już 2 lata temu mówili, że Chiny napadną na Tajwan xD
Jeżeli chodzi o moją sytuacje na Tajwanie, to żyje skromnie za to bez wygód. Dostałem awans jako drugi kucharz restauracji co przekłada się na moja sytuacje finansową 12 000PLN miesięcznie. 300-600 PLN miesięcznie wychodzi mi na jedzenie (1 posiłek jadam w restauracji w której pracuje). Za pokój w centrum płacę 1000 PLN, co prawda nie mam kuchni ale tutaj jest zbędna bo w mojej okolicy 10minut drogi jest co najmniej 100 przydrożnych restauracji w których mogę kupić jedzenie 24/7.
@PrzegrywNaTajwanie: Jak zawsze wpis na wysokim poziomie, który fajnie się czyta. Jak wiadomo Mireczki często #!$%@?ą bez sensu jak przystało na wykopkowych ekspertów. Z swojej strony powiem tyle, zakładaj tego instagrama bo jestem ciekaw jak go poprowadzisz.
@PrzegrywNaTajwanie: Słuchanie wykopków którzy nic nie widzieli bo nigdzie nie byli to nie jest dobry pomysł.
Nie konsultuj tu ważnych decyzji życiowych, związków i kredytów bo w realu też o to nie pytasz 20-latków bez szkoły. Tak widzę większość tej społeczności.
@PrzegrywNaTajwanie: Zazdro. Mieszkasz względnie blisko do takich rajskich miejsc jak Samoa, Kiribati ect, a też masz pod nosem Japoniuę, Tajlandię, Australię ect.
Sam myślę, żeby kiedyś zamieszkać w takim miejscu, chciałbym też móc rodziców tam ściągnąć, ale raczej nie zdążę ( ͡°ʖ̯͡°)
@PrzegrywNaTajwanie: ja zacząłem dodawać zdjęcia na ig i moje samoocena drastycznie spadła. Koleżanka za dodanie setnego identycznego zdjęcia w lustrze (nic szczególnego nie pokazuje) ma dużo większe zainteresowanie niż moje zdjęcia na które poświęciłem mnóstwo czasu na planowanie, wykonanie i obróbkę.
@PrzegrywNaTajwanie: Ty się lepiej obstukaj w tym Tajwanie i zakładaj agencję turystyczną dla Polaków z wykopowego tagu #przegryw, 4k potencjalnych klientów ( ͡€ ͜ʖ͡€)
Ogólnie nie lubię narzekać, w końcu sam wziąłem swoje życie w garść i wyleciałem 12 000km od "domu". Ale pamiętam ten strach po wpisach wykopków...
Pamiętam jak się szykowałem na wylot z Polski na Tajwan. I uzupełniałem apteczkę jako, że się naczytałem wykopków z wykopu z tagiem przegryw lub blackpill, że Azja to dzikie kraje, że tam nie myją rąk i w ogóle wody nie ma. to pierwsze co to poszedłem do apteki i kupiłem tonę leków na sraczkę xD rzyganie, zatwardzenie i inne leki które były by mi potrzebne w krajach 3 świata.
ale jakie piękne było moje zdziwienie kiedy trafiłem do Taipei... I organizacja pracy plus administracja, nie mówiąc już o lekarzach i przychodniach lekarskim są na 10 krotnie wyższym poziomie niż w Polsce... ba... teraz myśląc o powrocie do Polski to na samą myśl, że mam iść do przychodni w moim małym mieście łapią mnie duszności i mam zawroty głowy... (chociaż Medicover sobie chwalę)
Tajwan jest 10-15 lat do przodu ogólnie przed Polską jeżeli chodzi o cywilizacje a służba zdrowia jest 30-50 lat... (ale podobno jest najlepsza na świecie czym Tajwańczycy bardzo się chwalą)
A i jeszcze rady wykopków to, że będąc białym powinienem wymieniać laski jak rękawiczki co najmniej 3 Azjatki w tygodniu bolcować. Bo KAŻDY biały to 10/10 dla Azjatki. Jakie było moje rozczarowanie kiedy jedynie kto do mnie zagadywał to starzy Azjaci którzy spędzili 3/4 swojego życia w Ameryce i pytają się zawsze czy jestem z Ameryki. Bo tutaj nikt nawet nie ma pojęcia gdzie leży Polska, czego zresztą się nie dziwie jak część moich znajomych (i wykopków) myśli, że Tajlandia i Tajwan to jedno i to samo.
Odpowiem też na kwestię bezpieczeństwa.
Czuje się tu bardzo bezpiecznie, Tajwan jest jednym z najbezpieczniejszych krajów. Nie ma patologii, alkoholizmu, bezdomnych i ćpunów na ulicy. Gdybym miał kiedyś dziecko to wolałbym aby wychowywało się na Tajwanie ze względu bezpieczeństwa porównując Polskę z Tajwanem.
Kwestia Chin vs Tajwan się nie wypowiadam bo nie znam się na polityce i szczegółów ale aktualnie nikt nie panikuje, nikt nie ucieka do bunkrów, nikt nie wykupuje ryżu ze sklepów xD Nie ma foliarzy przeciwieństwie do Polaków gdzie już 2 lata temu mówili, że Chiny napadną na Tajwan xD
Jeżeli chodzi o moją sytuacje na Tajwanie, to żyje skromnie za to bez wygód. Dostałem awans jako drugi kucharz restauracji co przekłada się na moja sytuacje finansową 12 000PLN miesięcznie.
300-600 PLN miesięcznie wychodzi mi na jedzenie (1 posiłek jadam w restauracji w której pracuje).
Za pokój w centrum płacę 1000 PLN, co prawda nie mam kuchni ale tutaj jest zbędna bo w mojej okolicy 10minut drogi jest co najmniej 100 przydrożnych restauracji w których mogę kupić jedzenie 24/7.
#przegrywnatajwanie #tajwan #azja
Nie konsultuj tu ważnych decyzji życiowych, związków i kredytów bo w realu też o to nie pytasz 20-latków bez szkoły. Tak widzę większość tej społeczności.
Sam myślę, żeby kiedyś zamieszkać w takim miejscu, chciałbym też móc rodziców tam ściągnąć, ale raczej nie zdążę ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Komentarz usunięty przez autora
https://www.numbeo.com/cost-of-living/in/Taipei?displayCurrency=PLN