Wpis z mikrobloga

@trolendo: Kiedyś bajerowałem taką dziewczynę, akurat nasz pierwszy wypad to były juwenalia, a właściwie after po juwenaliach w jednym z dużych warszawskich klubów. Noc była długa, ja rano oddawałem krew, więc alkohol szybko wziął górę nad słabym ciałem. Zrzygałem się w takim długim ciemnym korytarzu pomiędzy dwiema salami tego klubu, po prostu nie udało się dobiec do kibla. Chciałem od razu ogarnąć się w łazience, ale po drodze spotkałem akurat
  • Odpowiedz