Wpis z mikrobloga

@Rzewliwy_wykolejeniec: No to musisz czym prędzej pomyśleć nad dołączeniem. Ja po skończeniu studiów nadal utrzymuje większy lub mniejszy kontakt z poznanymi tam osobami. Czasem wspólny wypad na piwko czy coś. Czasem pomogę dalej studiującym jak mają jakieś problemy. Ogólnie dobre miejsce na poznanie fajnych ludzi.
  • Odpowiedz
@wojciech11: No ja mam ten "problem", że jestem w jednej z organizacji studenckich, ale chyba czuję rozczarowanie. Nie poznałem jakoś ludzi, nie rozwinąłem się, nie mam więzi zbytnio. A na dodatek jakieś dramy, niefajna atmosfera... Jestem juz na magisterce i pewno te kola naukowe to juz za pozno, plus nie wiem jak z rekrutacja no i z mojego kierunku srednio pasuje pod jakiekolwiek kolo :/
  • Odpowiedz
A na dodatek jakieś dramy, niefajna atmosfera


@Rzewliwy_wykolejeniec: No to rzeczywiście słabo trafiłeś ale myślę, że nigdy nie jest za późno by spróbować czegoś nowego, nic nie tracisz i tak. Co do rekrutacji to przeważnie było tak, że wszyscy chętni mogli swobodnie uczestniczyć i potem osoby, które się wystarczająco długo otrzymywały status oficjalnego członka co w praktyce nic nie zmieniało. Przejrzyj internet, stronę uczelni na pewno jest coś związanego z
  • Odpowiedz