Wpis z mikrobloga

@LZBNZ: U mnie pod Warsiungą jeszcze grzejnik się kręci , na wszelki wypadek power bank już naładowany.
(Najgorsze u mnie jest to że po 15-20 minutach od zaniku prądu na okolicy padają BTS-y i ledwo łapię jakiś zasięg)
  • Odpowiedz