Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@Kick_Ass: jak masz auto w LPG to może się nawet zwrócić po zimie, bo zanim sie przełączy to będziesz mieć polowe trasy za sobą. Nie mówiąc o czasu na skrobanie i komfort który jest bezcenny ( )
Planuje założyć w przyszłym roku
  • Odpowiedz
  • 4
@Catmmando nie, to jest taki piecyk co ogrzewa auto na postoju , wpięte jest w układ chłodzenia i powoduje szybsze rozgrzanie auta. U mnie siedzi 5kw piec , spala 0.5 l ropy na godzinę pracy.
  • Odpowiedz
  • 5
@jmuhha to jest piec, pobiera paliwo i wpięte w układ chłodzenia rozgrzewa sipnik na postoju. Działa niezależnie od silnika. Są wersje że dzwonisz na centralkę i zdalnie możesz odpalić , ja mam wersję programowalną na konkretną godzinę. Piecyk ma swój układ wydechowy , ale wszystko idealnie pasuje pod maskę.
  • Odpowiedz
  • 9
@Dejwi996 1500 zł. Mam możliwość zaprogramowania 3 godzin w których układ włączy się na 30 minut. Robię tak przed wyjsciem z domu i przed wyjściem z pracy , dochodząc do auta masz już układ nagrzany do 90 stopni więc samochód spala mniej, mniej zapycha dpf, no i ogólnie wiesz jak jest z dieslem przy minusowych temperaturach. Piecyk 5kv , spala 0.5 litra na godzinę pracy.
  • Odpowiedz
  • 3
@cavird nie zajmuje , wszystko ma swoje miejsce pod maską, korzysta z filtra paliwa samochodu, ma swój układ wydechowy z tłumikiem, giętkie złączki, z dedykowanymi rurkami które idealnie pasują we wnęki montażowe pod maską. Kupowałem na allegro od gostka który sprzedaje regenerowane piece oryginalne niemieckie, dobiera zestaw pod każde auto według oryginalnej instrukcji Webasto. Spala 0.5 litra na h pracy.
  • Odpowiedz
  • 4
@jmuhha możesz ustawić. Słychać delikatny szum trochę jak suszarka. Wieczorem mogę nagrać i wyślę jak to brzmi. Jak jest bardzo zimno to nim się rozgrzeje przez chwilę leci biały dymek, raz sąsiad w panice dzwoni że mi się auto pali xD
  • Odpowiedz