Aktywne Wpisy
![Sejmita](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Sejmita_MYr26MZood,q60.jpg)
Sejmita +36
#pokazmorde
Zdrowie moi fanowie! :3
Zdrowie moi fanowie! :3
![Sejmita - #pokazmorde
Zdrowie moi fanowie! :3](https://wykop.pl/cdn/c3201142/01a105d75a3ae6bb9cafaa86a7984c6c41b84a507d1967e436f2ffa85c9a4cef,w150.jpg?author=Sejmita&auth=b520cb3b8c5fcfb507c713b415b16955)
źródło: czirs
Pobierz![kiedys_bede_bogaty](https://wykop.pl/cdn/c3397992/kiedys_bede_bogaty_U1AVlldLZs,q60.jpg)
kiedys_bede_bogaty +140
mirki pierwszy raz w życiu kupiłem premium buty udało mi się na promocji dorwać proszę o ocenkę
#modameska #chwalesie #niebieskiepaski
#modameska #chwalesie #niebieskiepaski
![kiedysbedebogaty - mirki pierwszy raz w życiu kupiłem premium buty udało mi się na pr...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/c6bae5f9124be05771cd321a17a9f9b67696bb0f62a429a2807b636e04e78b28,w150.jpg?author=kiedys_bede_bogaty&auth=cbb46da13366e54c6edd82a5197baeab)
źródło: 1000023739
Pobierz
MATERIAŁ FILMOWY
Drzewo faktycznie bez jabłek, zapuszczona chałupa, rdzewiejący traktor, pies na łańcuchu szczeka. Leokadia Frędzel płacze, dzieci łypią oczyma, najmłodsze śpi w wózku. Alojzy Frędzel usiłuje mówić, że nie ma pracy, ale Jaworowicz mu przerywa: „Naprawdę? Nie ma jabłek?”. Leokadia jęcząc przez łzy mówi, że tamci, to źli ludzie, bo samochód mają. Jaworowicz gna do tamtych. O mało nie zabija się, przełażąc przez dziurę w płocie. Drzwi tamtych zamknięte. Sąsiadka bez górnej lewej jedynki mówi, że kiedyś to było lepiej. Leokadia płacze, Alojzy niedopity patrzy tępo. Dzieci grzebią patykami w kałuży, znajdują niewypał. Jaworowicz to nie interesuje, drąży sprawę jabłek: „To skandal! Coś takiego w państwie prawa!”. Pokazany jest jakiś urzędnik, który nie dostał pisma w sprawie. Jaworowicz w otoczeniu ludzi, którzy krzyczą coś o Żydach. Obudzone harmidrem dziecko w wózku zaczyna płakać. Kamera to uwiecznia.
KONIEC MATERIAŁU
EJ: Tak było w marcu tego roku. Dziś w studiu gościmy państwa Frędzli z pełnomocnikiem (kamera pokazuje puste krzesło). Czy coś się zmieniło od tamtego czasu?
Leokadia: Pani redaktor...
EJ (przerywa jej): Czy władze gminy interweniowały?
Leokadia: Nooo...
EJ: Czy był ktoś z władz powiatu?
Leokadia: Więc...
EJ: Czy sprawą zajął się wojewoda?
Alojzy nic nie mówi, patrzy tępo.
Leokadia zaczyna płakać
EJ (grzmi): Oto, jak władza traktuje obywateli! (do Ekspertów) Co Państwo na to?
Były Poseł: Najwspanialsza Pani Redaktor. Zająłem się sprawą, ostatnio byłem nawet 200 kilometrów od Bołtupajewa i muszę przyznać że sprawa wygląda...
EJ (ma gdzieś, gdzie Były Poseł był, zwraca się do Księdza): Co Kościół na to?
Ksiądz (głos uduchowiony): Miłość bliźniego nakazuje...
EJ (ochoczo podchwytuje temat, zakładając nogę za ucho): Właśnie! Miłość bliźniego, a tu taka ludzka tragedia!
Alojzy myśli, że nikt go nie widzi, pociąga „Żołądkową Gorzką”, w tle szloch Leokadii.
EJ (wyraźnie nakręcona macha jakimś papierem): Wysłaliśmy w tej sprawie faks do Ministerstwa, oto odpowiedź! Żadnych konkretów, żadnych działań, tylko urzędnicza nowomowa! Co Pan na to, Panie Ministrze??? (zwraca się do siedzącej Pani w zastępstwie Pana Ministra)
Pani w zastępstwie Pana Ministra: Dobry wieczór Państwu...
EJ (podsumowuje, nie dając dojść do słowa): Szanowni Widzowie! Już ponad trzydzieści lat żyjemy w wolnej Polsce, a po sąsiedzku, tuż za naszymi plecami, dzieją się takie właśnie ludzkie tragedie. O wszystkim tym będziemy mówić jasno i głośno, nawet jeśli komuś się to nie podoba (wywija nogami). Dziękuję Państwu, dobranoc Państwu!
Lecą napisy, w tle Jaworowicz tuli wciąż ryczącą Leokadię, Alojzy polewa Byłemu Posłowi, Ksiądz gra w Snake'a.
#heheszki #pasta #sprawadlareportera