Wpis z mikrobloga

  • 1
Gwoli wyjaśnień, zostałem wpuszczony bez „legitymowania”, (było względnie niskie obłożenie), ale ludzie przede mną i nie którzy po mnie w istocie dobrowolnie okazywali certyfikat
  • Odpowiedz
@wiem_wszystko:
1. nieprawda, ze zbiór B zawiera C, D, i E bo nie zawiera F?
2. jak jest limit 0% zaszczepionych tzn. ze trzeba być niezaszczepionym żeby wejść?
3. zakładając, że w pkt. 2 chodziło o 0% niezaszczepionych, jeśli to nie segregacja ani limit (skoro 0), to co w twojej opinii?
  • Odpowiedz
@Prim0: Problem w tym, że ktoś go śmie wymagać, tudzież prosi o dobrowolne okazanie. Od dłuższego czasu ten dokument jest mniej medyczny (A) a bardziej symboliczny (B). Jego wymaganie i promowanie eskaluje napięcia między grupami A i B (w których mieści się bardzo spory odsetek społeczeństwa), a więc sprzyja powstawaniu i utrzymaniu napięć i podziałów społecznych, a chciałbym zauważyć że Park Wodny Kraków w tej kwestii zgłasza się na ochotnika!
  • Odpowiedz
@denwood: A nie, no jasne że to jest strasznie debilne to fakt. Nie wiem krto jest właścicielem parku ale zawsze wychodzę z założenia że właściciel (nie Państwowy) może sobie wymagać dobrowolnego benisa nawet jeśli chce. Kwestia aby klienci odpowiednio oddźwięczeli się, tudzież, zaprzestali jakiejkolwiek współpracy. A jak Typowo własność miasta to kolejne szmacenie logiki i zdrowego rozsądku.
  • Odpowiedz
@wiem_wszystko: Mam wrażenie, że jednocześnie masz rację i nie masz. Leksykalnie masz, nie bardzo. Basen mógł, jak większość szanujących siebie i innych przedsiębiorstw, nie wychylać się z weryfikacją i obklejaniem paszportowymi treściami swoich okienek? mógł, ale się wychylił
  • Odpowiedz