Wpis z mikrobloga

@WUJICO: różni są ludzie, jednym to pomoże, innym wręcz przeciwnie.
Mój przyjaciel też zaczął od divy i do dziś, z różnych względów, korzysta z tego typu usług, normalnej partnerki nigdy nie miał.
Ja czasami się zastanawiałem, ale zaraz sobie dawałem spokój, no bo gdzie ja nieśmiały do divy. Zresztą wydawało mi się, że może mi to bardziej zaszkodzić niż pomóc. I tak właśnie wszedł 37 lvl, ale ogólnie się tym jakoś
  • Odpowiedz
@JanRouterTrzeci: Tylko właśnie jak nieśmiały ma się przełamać? Zresztą, po tym jak rok temu, przez nieśmiałość głównie, zawaliłem fajnie zapowiadającą się znajomość, a dziewczyna już u mnie nocowała nie raz, to ja już wiem, że po prostu nigdy się nie przełamię. Tak mnie to dobiło.
Ale tak jak napisałem wyżej, tym że w moim życiu seksu nie było i nie będzie, to się nie przejmuję specjalnie. Nigdy nie miałem na to
  • Odpowiedz
Nie chodzi mi o zwalenie konia cipą, tylko o dowartościowanie


@soyunmago: I na odwrót, na tych waszych tajnderach czy badu baby się właśnie dowartościowują robiąc z was na każdym kroku mega durni
  • Odpowiedz