Aktywne Wpisy
TadzislaVSS +104
Pod waszym lidlem też stoją ,,wolontariusze" zebrający o kase z #ukraina ??? Wkur.wiają juz mnie oni
![](https://wykop.pl/cdn/c0834752/ef3699c5739fba16e306dd9f3cb8626b376457585515a14fdebb045350b4eb7e,q60.png)
D_Stog +126
Jest godzina 4:50 kiedy piszę ten post i szykuję się do wyjazdu aby robić kolejną zmianę w moim #kolchoz w #niemcy i montować Tesle aby mój Pan miliarder mógł być bogatszy. Praca fizyczna to śmierć za życia, i każdemu kto czyta ten wysryw życze by nigdy nie musiał tego doświadczyć. Aby nigdy nie doświadczył czym jest praca zmianowa, aby nigdy nie doświadczył patologicznych podludzi jakimi są moi współpracownicy oraz nigdy nie doświadczył
Wchodzę do środka, mówię przy kasie "czwórka". Pani przy kasie zaczęła mi proponować pysznego hotdoga, powiedziałem "nie, dziękuję", jednak dalej namawiała mnie żebym kupił tego hotdoga. Powiedziałem stanowczo, że nie mam ochoty na hotdoga i nie kupię. Zapłaciłem za paliwo i wyszedłem.
Idąc w kierunku swojego samochodu stanąłem wryty na widok tego co się #!$%@?ło przed moimi oczami. Jakiś kretyn skakał po dachu mojego samochodu wydając dziwne stęknięcia pod nosem. Podbiegam do niego i mówię "Co ty #!$%@? typie, #!$%@?ło cię? Dzwonie na policję". Złapałem go za rękę i momentalnie ją puściłem z przerażenia, że była taka cienka. On po tym dotknięciu normalnie zeskoczył z dachu jak poparzony krzycząc "Eeee" i zaczął biec w kierunku leżącej na asfalcie kolarzówki.
Wsiadając na rower zaczął coś krzyczeć "tak to jest ee jak się nie kupi hotdoga i zatankuje efecte" i odjechał.
Poniżej fota uszkodzonego dachu. Uważajcie na siebie.
#f1