[Felixu]

Czy licencjat jako wyzsze ma juz jakies znaczenie dla pracodawcow czy raczej wiekszosc dopiero magistra uznaje jako wyzsze?

[losowynick13]

@Felixu: zależy jaki kierunek, wariacie

[Felixu]

@losowynick13: gowno human

[Felixu]

@losowynick13: bo ja magistra psychicznie nie wytrzymam, zeby dodatkowe 2 lata sie bawic z tymi profesorkami i ich widzimisie

[FilozofBezMany]

@Felixu: licencjat to wyższe, a czy wyższe licencjackie czy wyższe magisterskie robi komuś różnicę to nie da się odpowiedzieć, jednemu tak, innemu nie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Felixu]

@FilozofBezMany: a do jakiegos typowego korpo licencjat z gowno kierunku by starczyl?

[FilozofBezMany]

@Felixu: Mi starczył :p

[Felixu]

@FilozofBezMany: i co te owocowe czwartki i ruchanie na wyjazdach sluzbowych to prawda?

[FilozofBezMany]

@Felixu: W jakimś stopniu tak, są te wszystkie ołpen spejsy, mitingi, dedlajny i inne gówno-wyrazy oraz odpalony excel 24/7, ale ja raczej jestem od tego odcięty, bo nigdy nie zaczynam rozmów, siedzę w słuchawkach i nie socjalizuję się w żaden sposób :) Nie lubię tej pracy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[J.....2]

@Felixu: Do dwóch korpo mnie przyjęli bez studiów, bo mówiłem po angielsku i udowodniłem, że znam Excela dobrze. Także licencjat Ci wystarczy na spokojnie

[Felixu]

@Jarem12: jaki masz poziom angola

[J.....2]

@Felixu: B2 bez żadnego certyfikatu. Ale na Excela mam papiery

[J.....2]

@Felixu: Prawda jest taka że najtrudniejsze w dostaniu się do korpo to otrzymanie zaproszenia na rozmowę, po wysłaniu CV. Potem jak wiesz w które struny uderzać podczas rozmowy, to Cię wezmą. Musisz po prostu mówić odpowiednie regułki i nie bać się tej rozmowy.