Wpis z mikrobloga

Dzień 16 (04.01.2022)
Pomiary elektryczne:
Waga: 112.4 (-0.2)
Tłuszcz: 29.6 (-0.1)
Woda: 51.2 (+0.1)
Mięśnie: 38.1 (+0.0)
Kości: 12.9 (+0.0)
BMI: 30.4 (-0.1)

Co jadłem (wczoraj):
Śniadanie: tosty (120g) z serem (40g) i z szynką (40g) (505kcal).
Lunch: tosty (140g) z serem (40g) i z szynką (60g) (590kcal).
Kolacja: zapiekanka z ciasta francuskiego (100g) z tuńczykiem (100g) (480kcal).
Przekąski: 1 jabłko (160g) (100kcal).

Składniki odżywcze:
Węglowodany: 166 g,
Białko: 93 g,
Tłuszcz: 63 g,
Kcal: 1670.
(według aplikacji Yazio)

Aktywność fizyczna (wczoraj):
5300 kroków.

Jak się czuję:
Chyba jest fajnie. Wczoraj po powrocie do domu z pracy znowu miałem zjedzone tylko ~1200kcal i doszedłem do wniosku, że muszę coś do tego dołożyć, bo 1200kcal to głodowe racje. A wcale nie głoduję i nie za bardzo czuję głód. Wszystko działa dobrze :) no i już zacząłem zauważać po spodniach i po swoim ciele, że coś spadło - a od początku wojaży to tylko 2.7 kg. Wszystko się dobrze układa i lecimy dalej :)

Do jutra!
#bylemgrubynaglejakbymschudl
  • 2