Wpis z mikrobloga

Jakis czas temu randkowalam z pewnym kolesiem. Zajebisty chlop - inteligentny, przystojny, meski, dobrze zbudowany, z fajnymi pogladami, z podobnymi zainteresowaniami. Ogolnie w moim typie jak #!$%@?. Zreszta nawet jakby byl brzydki to tez bylabym na niego napalona jak żyd na polskie kamienice. Gdy bylismy u niego i popilismy troche wina to zrobilo sie goraco, zaczelismy sie dosc namietnie przytulac i calowac.
Czy on chcial seksu? Tak.
Czy ja chcialam seksu? Tak.
Czy doszlo do seksu? Nie.
Wiecie dlaczego? Bo powiedzialam „nie”.
Gdzie w tym sens, gdzie w tym logika?
Ano logika w tym taka, że wiedziałam że na seksie by sie skonczylo. Wiedzialam ze nie byl zainteresowany zwiazkiem tylko chcial sie zabawic.
A nie bede najlepszego co moge dac facetowi dawac komus kto uwaza ze nie jestem dosc dobra zeby spedzic ze mna zycie, elo.

Wam mezczyznom takie zachowanie sie nie miesci w glowie. Dla nas kobiet to RIGCZ. Nie jestesmy tacy sami.
  • 79
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 1
@uhu8: No ja bym sie nie puscila z goslingiem jesli nie mialby planu mnie poslubic bo szanuje sie xD To ze czyjs wyglad czy zachowanie mnie podnieca to nie znaczy ze bym sie z nim przespala gdybym miala okazje, to tak nie dziala bo kilka minut przyjemnosci fizycznej przynemnosci a potem tygodnie czy miesiace bolu emocjonalnego z powodu utraty tej osoby to nie nasz szczyt szczescia xd
  • Odpowiedz
Wiele kobiet jednak dochodzi do wniosku ze tylko zalozenie rodziny je uszczesliwi


@Hugolina: Powiem Ci nawet więcej, przeciętna kobieta po prostu w okolicach 20 roku życia zacznie się rozglądać za potencjalnym kandydatem na męża i ojca. Jeśli jeszcze do tego w domu kobiety była zdrowa relacja rodziców to taka dziewczyna jest wygrana bo ma dobry wzorzec, przez co jej chłop też jest wygrany bo ona już wie o co chodzi
  • Odpowiedz
  • 0
@smisnykolo: O, to dokladnie moj przypadek, dobre wzorce mialam, choc moi rodzice nie calkiem reprezentuja archetypowa rodzine (mama przejela wiekszosc funkcji ktore tradycyjnie naleza do mezczyzny), ale zawsze wiedzialam ze rodzina i dom > siedzenie po 10h w korpo robiac jakies nic nieznaczace gowno zeby zarzad ktory ma mnie w dupie czerpal z tego zysk.

Tylko wy sie potem dziwicie ze takie kobiety maja wysokie wymagania… No logiczne ze potencjalny
  • Odpowiedz
  • 0
@Tino: XDDDD nie zrozumiales co napisalam. Oferuje w #!$%@? rzeczy, mialam chlopaka ktoremu do glowy nie przyszlo mnie rzucac bo tak mu bylo ze mna dobrze.
Chodzilo mi o to, ze nie mozna bardziej okazac oddania, przywiazania, milosci, namietnosci, akceptacji i pozadania niz seksem.
  • Odpowiedz
  • 0
@Chodtok: No tez mozna ale jak nie ma choroby czy nieszczescia to jak okazac to wszystko? Nie wchodzic w zwiazek dopoki nie ma choroby/nieszczescia? XD
Hormonalny haj xD Jesli seks twoim zdaniem to wkladanie miesa w mieso to ty musisz byc tak fatalnym kochankiem ze ja #!$%@? xD
  • Odpowiedz
Tylko wy sie potem dziwicie ze takie kobiety maja wysokie wymagania


@Hugolina: kto jest zdziwiony ten jest.
Dla mnie to oczywistość jest iż to kobieta wybiera mężczyznę który ją wybierze, dlatego że to kobieta w przypadku popełnienia błędu więcej traci, oddaje swoje najlepsze lata młodości, potem ciąża.
Jeśli dokona złego wyboru i mężczyzna okaże się złym partnerem to jest dla kobiety prawie koniec.
Ale z drugiej strony mężczyzna może trafić na hienę która wyssie z niego całą energię oraz zasoby i zostawi
  • Odpowiedz
Powiesz mi prosze co innego bardziej swiadczy o oddaniu, akceptacji i pozadaniu jak nie seks?


@Hugolina: Ty tak serio? Seks jest wyrazem pożądania i akceptacji drugiej osoby, to fakt. Ale nie jest "najlepszym co możesz dać facetowi" (Twoje słowa). Najlepsze to by było, gdybyś go wspierała w jego aspiracjach, była oparciem w trudnych chwilach, motywowała go do działania konstruktywnie, a nie po żeńsku, dawała mu absolutną pewność, że jest tym
  • Odpowiedz
  • 0
@wascimatka: 1. No niefortunnie sie wyrazilam, jezyk jest dosyc ograniczony i nigdy nie jest w stanie w 100% precyzyjnie oddac co wypowiadajacy sie ma na mysli ;) Nie wiem jak wyrazic slowami to ze seks jest czyms zajebiscie intymnym, ze tworzy silna wiez miedzy mezczyzna a kobieta. Wsparcie, troska itd. to rzeczy ktore oferujemy tez rodzicom, braciom, przyjaciolom. Seks tylko osobie plci przeciwnej. Seks to wyslanie wiadomosci „ze wszystkich facetow
  • Odpowiedz
A nie bede najlepszego co moge dac facetowi dawac komus kto uwaza ze nie jestem dosc dobra zeby spedzic ze mna zycie, elo.


@Hugolina: ja tylko przypomnę, że dla kobiety dopuszczenie penisa do swojej waginy jest cenniejsze od własnego dziecka czy wsparcia swoich bliskich w trudnej sytuacji albo innych rzeczy - ważne by na kaszkę dali :D
  • Odpowiedz
@Hugolina: napisałaś, że najlepsze co możesz dać swojemu facetowi, to seks - więc nawet jak z kimś będziesz, zajdziesz w ciążę, urodzisz dziecko, to wciąż najlepsze co możesz mu dać, to tylko twoja wypięta dupa xD

Życzę Ci, żeby facet i to dziecko, które będziesz pewnie miała, wiedziało co dla ciebie jest najlepsze
  • Odpowiedz
  • 0
@Tino: Prseczytaj co napisalam powyzej w odpowiedziach bo juz 2 razy wyjasnialam o co mi chodzi. Nie ma wyzszej formy zblizenia miedzy kobieta a mezczyzna niz seks
  • Odpowiedz
  • 0
@Tino: Chodzilo mi o fizyczne zblizenie… ja zreszta jak uprawiam seks to z milosci, nie bo mi sie ruchac chce. Czescia milosci jest intymnosc, a nie ma juz nic bardziej intymnego niz seks
  • Odpowiedz