#anonimowemirkowyznania Hej Mirki! Odziedziczyłam spadek, ok. 70 tys. zlotych. Wiecie jaki sposób jest najlepszy na inwestycję, bądź pomnożenie? Chcę wykorzystać te pieniądze na wkład własny do mieszkania, ale aktualnie mam dość ciężką sytuację z powodu braku pracy od świąt (odeszłam sama z powodu mobbingu, toksycznych osób i braku reakcji z "góry"). Chodzę non stop na rozmowy, ale wiadomo - ciężko znaleźć coś na szybko, kiedy szuka się czegoś w zawodzie, aby móc rozwijać swoje kompetencje. Pod koniec stycznia mam egzamin z inżynierii wymagań i jestem w kontakcie z osobami, które mogą pomóc mi dostać się do jednej firmy z branży IT w #poznan, także przyjmuję brak pracy jako okres przejściowy. Nie chcę iść też na chwilę gdziekolwiek do pracy, ponieważ mam na głowie masę nauki na certyfikację, a ponadto sesję na studiach. Kredytu hipotecznego na ten moment nie dostanę. Do głowy przyszedł mi jeszcze pomysł zakupu działki, ale budowlane w okolicach #poznan są w cenie mieszkań, więc jedyną, jaką mogłabym kupić to działka ROD, a na tych kompletnie się nie znam i nie mam pojęcia, czy warto. Co byście zrobili z pieniędzmi na moim miejscu? Wykorzystując okazję - może ponadto znacie kogoś, kto szuka analityka biznesowego? #kiciochpyta #nieruchomosci #pieniadze #pracbaza
@AnonimoweMirkoWyznania: Za taką kwotę ja bym kupił normalną działkę za Poznaniem, z tym że taką działkę możesz sprzedać z zyskiem dopiero po 5 latach. Ziemia idzie do góry z wyjątkiem jakiś #!$%@?ów. Na 5 arów powinno starczyć, a to idealne na dom jednorodzinny więc ktoś się na pewno skusi za parę lat.
@AnonimoweMirkoWyznania: absolutnie nie ROD. One mają to do siebie, że dzisiaj są, a jutro może wejść jakaś ustawa z dupy i ich nie będzie. Działka w mniejszej miejscowości będzie spoko, ale tak jak ktoś pisał wyżej - musisz się liczyć z tym, że ta kasa będzie zamrożona na kilka lat. Tylko budowlana i z uregulowanymi papierami. Może też obligacje indeksowane inflacją (też inwestycja na dłużej).
@AnonimoweMirkoWyznania: Po pierwsze ochłoń. Kiedy wpada w ręce duża kasa znienacka, to pojawiają się genialne pomysły na inwestycje które kończą się utratą całości/części pieniędzy. Po drugie - jeśli nie wiesz w co je wsadzić, a chcesz żeby było super bezpiecznie to wsadź je w obligacje indeksowane inflacją na 4 albo 10 lat https://www.obligacjeskarbowe.pl/ Poczytaj Finansową Fortecę albo blog Iwucia by dowiedzieć się czegoś więcej o inwestowaniu.
@AnonimoweMirkoWyznania: Po pierwsze ochłoń. Kiedy wpada w ręce duża kasa znienacka, to pojawiają się genialne pomysły na inwestycje które kończą się utratą całości/części pieniędzy. Po drugie - jeśli nie wiesz w co je wsadzić, a chcesz żeby było super bezpiecznie to wsadź je w obligacje indeksowane inflacją na 4 albo 10 lat https://www.obligacjeskarbowe.pl/ Poczytaj Finansową Fortecę albo blog Iwucia by dowiedzieć się czegoś więcej o inwestowaniu.
@bin-bash: Oczywiście, że lepiej, np sp500 czy v80a vanguarda, ale tu trzeba mieć minimalnie większą wiedzę no i jest ryzyko tymczasowej straty podczas bessy.
Tak jak mowi @movsd obligacje to praktycznie brak ryzyka i w każdej chwili można wyjąć pieniądze jeśli w perspektywie powiedzmy 3 lat chcesz brać kredyt. Jak kupisz działkę to nie sprzedasz jej z dnia na dzień jeśli potrzebne będą pieniądze, im szybciej chcesz sprzedać tym niższą cenę musisz zaproponować. Ale na obligacjach kroci nie zarobisz. Natomiast jeśli wiesz ze nie będziesz potrzebować tych pieniędzy przez 10 lat, to poczytaj na spokojnie
Hej Mirki!
Odziedziczyłam spadek, ok. 70 tys. zlotych. Wiecie jaki sposób jest najlepszy na inwestycję, bądź pomnożenie? Chcę wykorzystać te pieniądze na wkład własny do mieszkania, ale aktualnie mam dość ciężką sytuację z powodu braku pracy od świąt (odeszłam sama z powodu mobbingu, toksycznych osób i braku reakcji z "góry"). Chodzę non stop na rozmowy, ale wiadomo - ciężko znaleźć coś na szybko, kiedy szuka się czegoś w zawodzie, aby móc rozwijać swoje kompetencje. Pod koniec stycznia mam egzamin z inżynierii wymagań i jestem w kontakcie z osobami, które mogą pomóc mi dostać się do jednej firmy z branży IT w #poznan, także przyjmuję brak pracy jako okres przejściowy. Nie chcę iść też na chwilę gdziekolwiek do pracy, ponieważ mam na głowie masę nauki na certyfikację, a ponadto sesję na studiach. Kredytu hipotecznego na ten moment nie dostanę. Do głowy przyszedł mi jeszcze pomysł zakupu działki, ale budowlane w okolicach #poznan są w cenie mieszkań, więc jedyną, jaką mogłabym kupić to działka ROD, a na tych kompletnie się nie znam i nie mam pojęcia, czy warto. Co byście zrobili z pieniędzmi na moim miejscu?
Wykorzystując okazję - może ponadto znacie kogoś, kto szuka analityka biznesowego?
#kiciochpyta #nieruchomosci #pieniadze #pracbaza
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #61d3144037651b000a904319
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Wesprzyj projekt
Komentarz usunięty przez moderatora
@MTGrubas: jakichś.
Może też obligacje indeksowane inflacją (też inwestycja na dłużej).
@movsd: nie