Wpis z mikrobloga

Wrzucam przepis na dojrzewający piernik - najlepszy jest, jak może dojrzewać przed pieczeniem 6-8 tygodni i około 2 tygodnie przed datą, kiedy chcemy go jeść. Więc warto już teraz ustawić powiadomienie w telefonie na 12 listopada - dzięki temu na święta 2022 będziecie mieli pyszny piernik, a w was urośnie duma ()

Składniki:

250 g masła
500 g miodu
1 szklanka cukru

1 łyżka cynamonu
5 łyżek przyprawy do piernika

1 kg mąki
4 łyżeczki sody oczyszczonej
4 jajka
150 ml mleka
1 łyżka kakao

Przygotowanie:

Do garnka przekładamy miód, masło i cukier. Podgrzewamy, aż cukier się rozpuści, ale nie doprowadzamy do wrzenia. Gdy kryształki cukru nie będą już wyczuwalne dodajemy cynamon i przyprawę do piernika. Mieszamy i odstawiamy garnek na 20 minut do ostygnięcia.
Mąkę i sodę przesiewamy do dużej miski, dodajemy przestudzoną masę piernikową, jajka, mleko i kakao. Mieszamy wszystko dokładnie, ciasto nie powinno być zwarte. Opcjonalnie można na tym etapie do ciasta dodać ulubione orzechy.
Miskę z surowym ciastem przykrywamy - ale nie szczelnie (musi być lekki dostęp powietrza, ale ciasto nie powinna wyschnąć na górze) i odstawiamy na minimum 6 tygodni do chłodnego pomieszczenia - najlepiej jakaś chłodna komórka, garaż, albo na parapecie przy uchylonym oknie. Lodówka też jest akceptowalna, ale ciasto najlepiej dojrzewa jak ma ciut cieplej.
Ustawiamy przypomnienie w telefonie - 10 grudnia - Pieczemy piernik.

Pieczenie:

Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni. Dojrzałe ciasto dzielimy na 3 części, podsypujemy mąką, ale ostrożnie. Ciasto ma być nieco luźne, mąki podsypujemy tylko tyle, żeby dało się je rozwałkować na grubość ok. 0,5 cm. Blaty pieczemy osobno, po 13-15 minut do suchego patyczka. Porcja ciasta jest dość duża, żeby upiec trzy blaty na dużych, piekarnikowych blachach. Można też z części ciasta zrobić pierniczki, ale nie należy ich układać blisko siebie na blaszce, bo podczas pieczenia mocno rośnie.
Upieczone blaty owijamy w bawełnianą ściereczkę i przechowujemy w chłodzie przez ok 2 tygodnie.
Dwa-trzy dni przed Wigilią przekładamy blaty marcepanem lub ulubionymi powidłami. Po złożeniu ciasto lekko dociskamy (np. książkami) i już tylko czekamy do świąt.

Wydaje się jak ogrom pracy, ale obiecuję wam, że warto.

Wołam @Chaled bo chciał ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#piernik #pieczzwykopem #gotujzwykopem
  • 1
  • Odpowiedz