Wpis z mikrobloga

Myślicie, że przyjdzie moment, w którym pisiory zrozumieją, że dalsza opieszałość w kwestii podnoszenia stóp i zwiększania rezerwy obowiązkowej będzie tylko pogłębiać nieunikniony kryzys? Czy też dalej będą igrać z losem i zgodnie ze swoją maksymą - "ch*j, może się uda" - doprowadzą nas tam, gdzie dzisiaj jest Turcja? Wg mnie pisowcy to stado małp z brzytwami, totalni degeneraci i popłuczyny społeczne na smyczy koczkodana i niestety jesteśmy skazani na drugą opcję.

#inflacja #gospodarka #pis #ekonomia
  • 5
Będzie najpierw Turcja, poźniej Argentyna albo nawet Wenezuela. Tak jak w Wenezueli będą rzesze zawsze wiernych reżimowi, bo sypnęli kasą (500+, tarcza „antyinflacyjna”) i walczą z wrogiem zewnętrznym (Niemcy, w Wenezueli mają fiksację na USA).