Wpis z mikrobloga

@Qullion: "będzie bieda to chociaż pojesz"

To nie jest #!$%@? smieszne( ͡° ʖ̯ ͡°) z perspektywy tego co robie i jak postrzegam swiat to dochodze do konkluzji ze ludzie sa debilami i nie zdaja sobie sprawy ze rachunek za ten caly cyrk dopiero nadejdzie. Juz sie zastanawiam czy w tym roku ziemniakow nie posadzic i cos tam zboza przynajmniej chleb upieke( ͡° ͜ʖ ͡°
@John-aka-Janek: nie wiem jak tam u was pogoda, ale w Polsce można sadzić ziemniaki na wiosnę, ale można sadzić też w listopadzie czy grudniu, ale potem trzeba spulchnić ziemię. W tym roku trochę mi wyrosło ziemniaków, a sadziłem w grudniu.
Ze zbożami to byle ci na głowę nie padło z uprawami bio bo się zatrujesz. Pryskanie najważniejsza sprawa, zatrucie sporyszem ma objawy jak opętanie i tak kiedyś było traktowane.
U nas
@Qullion: Zima jest ciepla lecz wilgotna czeste powodzie i tylko defenderem do cywilizacji dojade. Nigdy nic nie lalem do roslin zawsze tylko naturalny azot, wapn i potas ktory sam tworze. Slonce i fotosynteza zrobi proces. Do zwierzatek nigdy bym nie strzelal za bardzo cenie flore i faune. W razie wu niestety zrobie to dla wlasnego przezycia. Jak moja kurka jedna lapke skrecila bo skakala za wysoko ktos mi powiedzial ze jak
@John-aka-Janek: ja jest w miarę ciepło to możesz eksperymentować z ziemniakami i tak jak pisałem posiej skorzonerę, jest to coś co może zastąpić ci ziemniaki zwłaszcza do kotleta. W grudniu robiłem fotki skorzonery, jeszcze młode siewki powychodziły z ziemi. Roślina wieloletnia, więc będzie cię cieszyć cały rok.

Jak tylko nawozy sypiesz to żadnych zbóż nie siej bo się zatrujecie i to nie jest zabawa. Chleb możesz piec tylko musisz kupić mąkę,
@John-aka-Janek: do dość skomplikowana sytuacja, ogólnie brak kasy i głupia rodzinka. Mieszkałem na wsi, w mieście, na wsi w bloku, na wsi i teraz w mieście. Dostęp do działki mam, nawet dwóch i mam trochę krzewów i drzewek nasadzone. Pospłacamy mieszkanie i zaczynamy coś budować na wsi, więc jeszcze zobaczymy jak to będzie. Mieszkanie dwa razy tańsze od budowy domu i nic nie trzeba robić. Poza tym nie jestem ze wsi
@Qullion: Wiem o czym mowisz moja laska goralka z beskidu przy czym nie wychowywala sie na roli. Sama siebie nazywa wiesniareczka a ja sie smieje ze przy niej stalem sie farmerem( ͡° ͜ʖ ͡°) Bedziesz mial okazje uciekaj na wies teraz kazdy kumpel mi zazdrosci i chcialby zrobic to samo. Tej wolnosci nie bedziesz mial nigdzie. Pisalem wczesniej do innego Mirka jak sie w zyciu bujalem mieszkajac
@John-aka-Janek: wiem o czym piszesz, a jak to będzie to się okaże. Na wsi też spędzamy trochę czasu, skorzonerę doglądam co jakiś czas i swoje roślinki.
Czasy się zmieniły i wioski, na zabitej dechami wiosce nie chciałbym siedzieć mimo, że jest tam spokój. Z drugiej strony są wioski z nowymi domami, ani to wieś ani miasto, też słabo. Komunikacja autobusowa nie funkcjonuje, bez samochodu nie da się żyć i pracować, a
@Qullion: Krakow po Amsterdamie chyba najlepiej wspominam, Wawa to gowno miasto dla zjebow i atencjuszy. Wlasnie dostalem goralskie zyczenia od rodziny laski az milo. Ja ten dialekt lubie( ͡° ͜ʖ ͡°) Zyj pelnia zycia i beke cisnij z debili w koncu to jakies 85% populacji swiata. I niech wam dzieciaki rosna zdrowe i odporne na debilizm.
@Qullion: Z tego co slysze od znajomych to PL poszlo do przodu ja sam tam nie bylem od 7 lat. Wiem ze cebulandia dalej tylko taka prazona w europejskiej mikrofali teraz. Meczace jest to jak mlodzi ludzie mysla ze sa cool poniewaz jakies wrzutki z inglisz robia( ͡° ͜ʖ ͡°) a notable jakbym chcial z takimi debilami po angisku rozmawiac to byla by szybka ewakuacja. Jak piszesz
@John-aka-Janek: mamy inflację i zmianę kursu walut, a jak to będzie to się okaże. Jakakolwiek praca za granicą to dopiero za 3 lata chyba, że będzie całkowity rozpierdziel chociaż wątpię, myślę, że tak czy inaczej będę miał do tego czasu robotę. Nie sądzę by był jakiś wielki kryzys, za to będzie wzrost stóp procentowych i słaby wzrost płac.
Państwo nic nie daje za darmo, ale to też nie jest tak, że
@Qullion: Zawsze uwazalem ze np 500 plus w PL jest dobrym rozwiazaniem. Ok trzeba to by doszlifowac. Ogolnie mam znajomych w PL co przez 500 plus maja swoj serwis. Jeden uczy dzieci plywac rodzice chetniej zapisuja poniewaz dostaja kase na wlasnie takie sprawy. Drugi prowadzi zajecia z gimnastyki i rowniez mowi jak to wplynelo na jego prace. Inflacja jest wszedzie nie tylko w PL. Ja rowniez staram sie nastawiac pozytywnie lecz
@John-aka-Janek: polecam też posadzić białą morwę, ma smaczne owoce a jeszcze tu nie padła jej nazwa ( ͡° ͜ʖ ͡°)

A jeśli macie w Anglii czy Walii (nie wiem gdzie mieszkasz) problem z kleszczami taki jak w PL to oprócz kur polecam perliczki, jak mój pies w lato miał zawsze kilka kleszczy do wyrwania tak od kiedy po trawie spacerują mi trzy sztuki tak od tej pory
@magiczny_banan: Dzieki pewnie bedzie troche kombinowania na wiosne z roslinkami, planuje jeszcze jedna duza donice zrobic takze miejsca troche bedzie. Mieszkam w Anglii ale juz prawie na granicy z Walia w sumie kleszczy jakos nie widzialem tylko raz musialem z psa wyciagac. Perliczki ciekawy pomysl. Kury mam dosc krotko ale spodobaly mi sie ptaszki i bede rowniez rozbudowywaĺ ten klimat.
Milego pozdrawiam