Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
Postanowienia na nowy rok?
Żadnych. Żyję tak jak mi się podoba, niczego nikomu nie obiecuję i nie planuję aby później nie być rozczarowanym że czegoś nie dokonałem.

Życie nie musi wyglądać tak jak nas wszystkich uczyła szkoła - w gimnazjum każdy naganiał żeby się uczyć aby się dostać do fajnego liceum, więc myśli się i marzy o jakiejś dobrej szkole w jakimś większym mieście.
W liceum już marzą się jakieś ciekawe studia.
Na studiach zajebiście było by mieć tu i tu pracę.

I tak dalej, wieczny cel i wieczne marzenia. A później jak coś się nie uda lub coś wyskoczy, to człowiek się smuci bo to marzenie które sobie postawiliśmy za cel nie zostaje spełnione tak jak oczekiwaliśmy. I człowiek nie jest szczęśliwy.

Więc po co ja mam sobie robić jakieś postanowienia, skoro mogę żyć chwilą? Jest czas na zabawę i jest czas na naukę, każdy z tych momentów wykorzystuję w 100%.

Ludzie w Afryce budzą się codziennie i od samego rana są szczęśliwi że ich lew nie #!$%@?ł w nocy.
Europa budzi się w centrum miasta smutna bo nie osiągnęła na czas tego co chciała.

#takaprawda #nowyrok #sylwesterzwykopem #postanowienia
  • 3
@misiek735 Bardzo dobre podejście. Od zawsze wszystko za bardzo analizowałem, zastanawiałem się czy zrobiłem dobrze i przez to miałem zawsze zły nastrój i stany lękowe. Od niedawna zacząłem poprostu wszystko olewać i żyje się mi się o wiele lepiej. Na niektóre rzeczy poprostu nie mamy wpływu więc trzeba się skupić na tym co chcemy robić i tyle.