Wpis z mikrobloga

Podsumowanie tego kolejnego #!$%@? roku:
To był/jest trzeci rok moich studiów,do tego roku nie miałem dosłownie żadnych znajomych na studiach,mną szczęście jakieś tam zmieniło się to trochę bo poznałem pare fajnych osób i mam z kim przynajmniej gadać na wydziale,trochę się spotykamy wiec chociaż pod tym względem zmieniło się na dobre.
Sprawy sercowe są jak zawsze w #!$%@? stadium,poznałem tym roku pare dziewczyn bez większych skutków.Az do października,wtedy to na fali powrotu do normalności można powiedzieć ze dwa razy nawet zaruchalem hehe,ale to było żałosne i tego żałuje.Jedna z dziewczyn która była znajomością jak powyżej wywarła na mnie ogromne emocje,zakochałem się w niej.Jak nigdy wcześniej.Szkoda ze bez wzajemności.Powiedziala ze teraz potrzebuje czasu dla siebie i nie chce nic więcej.Olała mnie przez co ledwo żyłem bo naprawdę czułem do niej coś wspaniałego.Najgorsze ze spotkałem ja potem na imprezie jak romansowała z kilkoma typami po sobie.To był cios śmiertelny,od tamtego momentu ledwo żyje,codziennie o niej myśląc.To już taki moment zakochania ze nawet to se jest #!$%@?ąąą dajką bym wybaczył ponieważ do niej nadal czuje to samo.Potem poznałem kolejna babe która pi pierwszej randce powiedziała ze nic z tego nie będzie.I tam się kręci ta karuzela #!$%@? która codziennie napędza myśl ze może ta #!$%@? kiedyś powie przepraszam.
#przegryw #stulejacontent #sylwesterzwykopem
kacze_dudy - Podsumowanie tego kolejnego #!$%@? roku:
To był/jest trzeci rok moich st...

źródło: comment_1640987087VsV72VQTXB4iJFBKmCFybg.jpg

Pobierz
  • 2