Wpis z mikrobloga

Wpadłem na pomysł, może głupi, może mądry, że gry na konsole powinny być w innej formie niż płyty. Załóżmy że masz kolekcje gier i musisz ciągle żonglować płytami gdy ogrywasz 2-3 gry jednoczenie. Np. Grasz sobie w jakaś fabułę, wpada ziomek i musisz przekładać płytę.

Wiem że gry cyfrowe rozwiązują ten problem, ale ich nie odsprzedasz.

Moja propozycja to montować do pudełek lub na samej płycie w jakiś sposób coś typu tagu NFC który by się łączył z konsolą dajmy na odległość 30 cm. Wtedy płyta tylko do instalacji, albo w ogóle cyfrę ściągasz i konsola wykrywa że masz płytę zaraz obok i możesz grać we wszystko bez wkładania płyt co masz obok konsoli na półce.

Jakie problemy może napotkać takie rozwiązanie pod kątem piractwa i inżynieryjnym?

#konsole #playstation #ps4 #xbox #ps5 #xboxone #xboxseriesx #nintendoswitch #microsoft #nintendo
  • 17
  • Odpowiedz
@QUANTUM-DICK: Nikomu oprócz graczy nie zależy na możliwości odsprzedaży. Prędzej fizyczne nośniki znikną całkowicie niż powstanie alternatywa. W następnej generacji nie będzie już nośników. Jestem tego pewien.
  • Odpowiedz
@QUANTUM-DICK: przecież oczywiście, że istnieje 1000 różnych pomysłów jak zrobić sposób dystrybuowania w dużo łatwiejszy sposób dla gracza. Ale nic lepszego nie będzie bo sam fakt, że jeszcze można kupić gry na płycie to wielka łaska Playstation/Microsoft/Nintendo, z którego Microsoft bardzo próbował się wycofać i jak to wyszło to wszyscy wiemy. Przecież w teorii mogliby nawet pozwolić sprzedawać/transferować cyfrowe wersje z konta na konto. Po co nośnik? Przecież oczywiście, że tego
  • Odpowiedz
@asdfghjkl: oby Twoje wizję się nie spełniły, ale masz rację pewnie to nastąpi. Z drugiej strony odsprzedaż też może troszkę napędzić rynek. Niektórzy kupią grę bo wiedzą że ja mogą później sprzedać. A jakby nie było takiej możliwości to może nie kupią. Ale nie mam poparcia żadnych badań na to, tak sobie tylko wyobrażam.
  • Odpowiedz
  • 1
@QUANTUM-DICK @asdfghjkl @yeradd trochę przesadzacie, wiadomo że celem firm jest zarobek, ale one doskonale sobie zdają z tego sprawę, że wycinając nagle napęd optyczny sporo stracą, między innymi to, że sporo graczy nie będzie chciało płacić za grę na premiere 350 złotych, przez to sprzedaż exów na konsole diamentralnie spadnie, a co za tym idzie konsole stracą zainteresowanie na cześć pc, no dobra część graczy przejdzie na pc bo będzie oferował tańsze
  • Odpowiedz
@Tratak: Ja nie mówię, że coś się zmieni w najbliższym czasie w kwestii obecności fizycznych wydań gier, ale jest to tylko spowodowane tym jak zareagują gracze, w tym jak już zareagowali jak Xbox próbował to zrobić w 2013. Ale faktem jest, że jakby tylko mogli to by dawno już to zrobili (włącznie z tak wielbionym i chwalonym Sony z 2013 roku którzy zrobili niesamowity marketingowy popis i zareagowali świetnie na decyzję
  • Odpowiedz
@Tratak: Pierwsze próby usunięcia napędu były przed premierą ps 4 i pod naciskiem chyba zdanie zmienili. Było to prawie 10 lat temu. O jakim nagle mówimy skoro od niemal dekady są przymiarki do tego i przygotowywanie ludzi ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@rafaleff: przedewszystkim to najczęściej wydawnictwa wysyłają książki do bibliotek. A przynajmniej kiedyś tak było. W PRL nikt nie zwracał sobie głowy prawem autorskim. Nie bez powodu też w roku 2015 rozważana była ustawa nakładają obowiązek wypożyczania odpłatnego gdzie pieniądze z tego miały trafiać do wydawnictw. Czy prezydent to podpisał nie wiem.
  • Odpowiedz
@rafaleff: Kiedyś istniało takie coś jak wypożyczalnie kaset VHS czy potem DVD i oni na przykład nabywamy specjalne kopie filmu z licencją na wypożyczanie za odpowiednio duże pieniądze które rekompensowały producentowi filmu straty z powodu wypożyczania. Z powodu praw autorskich umarły też w początku lat 00 przybytki znane jako salony gier gdzie stały plejaki czy Nintendo. Umarły bo wydawcy to ukrucili
  • Odpowiedz