Wpis z mikrobloga

Konrad Muzyka - Rochan Consulting

W sierpniu/wrześniu ćwiczono przygotowania do 'operacji strategicznej' przeciwko Ukrainie. Od połowy października podwojono potencjał (bataliony) wojskowy przy granicy z Ukrainą. FR kończy przerzut całej 41. Armii Ogólnowojskowej. Więc nie, takiej skali nie było nigdy, nawet w 2014 r.

Problem z czynnikami polityczno-ekonomicznymi przy analizowaniu prawdopodobieństwa ataku jest taki, że wyrażają one subiektywne poczucie analityka. To że dla jednego koszty mogą okazać się zbyt duże nie oznacza, że dla Putina nie są do zaakceptowania. Zwłaszcza, że do końca nie wiemy jaki może być zasięg operacji na Ukrainie. W tym kontekście, czynniki wojskowe są bardziej „zero jedynkowe”. Zmiany w strukturach są fizycznie mierzalne oraz wymierne. Na przykład tyle i tyle nowych czołgów pojawiło się w tym rejonie, co stanowi taki a taki procentowy wzrost w ciągu ostatnich dwóch tygodni. Taka informacja, mówiąc o faktach jest jednoznaczna; jej interpretacja nie jest uzależniona od subiektywnej oceny analityka.

Co do magazynów broni czy szpitali.. Po pierwsze, to że ich nie widać, nie oznacza, że ich nie ma. Po drugie, szpitale polowe jeśli już będą rozwijane, to będzie to miało miejsce tuż przed rozpoczęciem działań zbrojnych.
Dla mnie nie ulega wątpliwości, że my (OSINTowcy) nie będą mieli takiego sygnału ("już"). To nie ten poziom informacji.

Źródło

#ciekawostkizewschodu #rosja #ukraina
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach