Wpis z mikrobloga

  • 13
Kiedys miałem o tym robić wpis ale byłby bardzo dlugi. W skrócie jak się przerobi trochę stron o Titanicu i się odsunie na bok film, przeczyta materiały z przesłuchań ocalałych to 1. Były ogromne ciemności i ci w szalupach nic nie widzieli, niektórzy zarys statku na tle gwiazd 2. Statek bardziej pękł i skręcił się. Nikt w szalupach nie odczuł jakiejś wielkiej fali. Słychać było coś w rodzaju eksplozji ale przypisywano to rozgrzanym kotłom pod wodą. Są choćby zeznania kucharza który był na rufie. Zostal tam sam po tym jak druga strona rufy opadła strącając wszystkich wokół niego. 3. Statek nie tonął w jednym tempie. Stracił pływalność kiedy zalewało mostek. Potem to było jak jazda windą. Leciało w dół i zwalniało. Ludzi zmywały fale z pokładu mimo że morze było bardzo spokojne. #historia #titanic
  • 4
  • Odpowiedz