Wpis z mikrobloga

Pamiętam, jak z rok temu na jakimś spędzie rodzinnym lekko podchmielony wujas zaczął filozofować, że kosmos taki wielki, że przecież ktoś to musiał stworzyć bo samo z siebie nie mogło powstać (?), na co tylko rzuciłem, że po prostu wielu rzeczy jeszcze nie wiemy, dlatego ciężko połączyć wszystkie kropki, no i wspomniałem o teleskopie Jamesa Webba, na co któraś z ciotek odparła coś w stylu, że bóg nas pokara za taką zuchwałość XD

#astronomia #nauka #bekazkatoli
  • 74
  • Odpowiedz
@kezioezio bo taka prawda czy jest w naszym pojmowaniu świata jakąś rzecz która mogłaby powstać bez wcześniejszej ingerencji? Zawsze przed reakcją musi być akcja i nic temu nie jest wstanie zaprzeczyć.
  • Odpowiedz
bo taka prawda czy jest w naszym pojmowaniu świata jakąś rzecz która mogłaby powstać bez wcześniejszej ingerencji?


@Soulmyr: Dlaczego gdy na pytanie "jak powstał wszechświat" odpowiesz "wszechświat istniał zawsze", to taka odpowiedź odbiorcy nie satysfakcjonuje, ale wystarczy, że cofniesz się o jedną iterację i powiesz, że wszechświat stworzył bóg, a na pytanie "jak powstał bóg" odpowiesz, że jest istotą wieczną i istnieje od zawsze, to taka odpowiedź satysfakcjonuje większość ludzi
  • Odpowiedz
@Soulmyr: Dużo reakcji powstaje bez niczyjej ingerencji, istnieje nawet przykład prymitywnego reaktora jądrowego powstałego przypadkiem siłami natury. Skąd wiesz, że "ktoś" stworzył prawa rządzące wszechświatem?
  • Odpowiedz
@Soulmyr: To, że musi być akcja nie znaczy, że została przez "kogoś" zainicjowana, pytałem skąd taka teza, że ktoś stworzył zasady panujące we wszechświecie. Stwierdzenie, że ktoś musiał, bo każda reakcja musi być wywołana przez akcję nie jest logicznym wnioskiem. Ogólnie newtonowski model fizyki niekoniecznie ma zastosowanie w warunkach o jakich mowa ale przede wszystkim nijak z Twojej odpowiedzi nie wynika logicznie, że "ktoś" musi za tym stać. Przykład reaktora
  • Odpowiedz
@Soulmyr: Nie odpowiadaj pytaniem na pytanie. Ale tak, podałem przykład reaktora z Oklo, zapewniam Cię, że nikt przy nim nie grzebał. To teraz odpowiesz, skąd teza, że "ktoś" musiał stworzyć zasady panujące we wszechświecie? Możesz też od razu powiedzieć skąd się wziął ten "ktoś".
  • Odpowiedz
@HeadH przyznam Ci rację z tym że prawa fizyki mogły powstać przypadkiem i nikt nie zamierzał żeby działały w ten sposób A jednak powstały, czyli jakaś siła - o ile się nie mylę to chyba można nazwać prawa fizyki siłami przyczyniła się do tego jak funkcjonuje nasz świat. Tylko co spodował tę siłę , wybuch? To co spowodowało wybuch? Rozczepienie jakiejś materii? To czemu materia się rozczepiła i w ogolę jak
  • Odpowiedz
@Soulmyr: Dobre pytania! Nie mam na nie odpowiedzi. xD

Gdy ktoś mówi, że był wielki wybuch to wiemy to na pewno. Wiemy też, że w jego wyniku powstała materia i antymateria. Jesteśmy w stanie zauważyć jego skutki i "echo" w obserwowalnym wszechświecie. Wielki wybuch jest mierzalny. Żeby nie było, ja się nie upieram, że nikt za tym nie stał, nie wiemy kto lub co go zainicjowało, hipotez jest od groma
  • Odpowiedz