Wpis z mikrobloga

@krystiano_ps3
@Atreyu nie ma się co śmiać, niscy ludzie (>170cm), też czasami gubią się w górach, dobrze że ćwiczy się ich ratowanie. Techniki ratowania karłów na pewno są inne niż normalnych ludzi. Przykładowo normalnego rannego mężczyznę musi z góry znosić na noszach 2 ratowników, a takiego karla do jeden bierze pod pachę i z nim schodzi. Można też nim rzucić, albo toczyć go jak kule śnieżna. Znam kolegę, którego brata ojca syn