Wpis z mikrobloga

#muzyka #metal #heavymetal #koncert #ironmaiden #toszeroncounts
Dzień dobry fani, fanboje, fanatycy, eksperci, koneserzy i zwykli słuchacze!

Według obliczeń kalkulatora
https://www.infor.pl/kalkulatory/ilosci_dni.html?fobosId=FOB0000000000000702537
od dziś za dokładnie 213 dni nastąpi wydarzenie istotne dla każdego fana zespołu Iron Maiden, czyli kolejny koncert gigantów w Polsce, w Warszawie na Narodowym. Dla mnie osobiście będzie to wydarzenie autentycznie wiekopomne, bo jako fanatyk i być może powoli ekspert, zobaczę ich na żywo po raz pierwszy (niestety jakoś się to dla mnie wcześniej nie układało) i prawdopodobnie ostatni (ze względu na wiek bohaterów). Oczywiście jak na świecie nie wydarzy się znów coś idiotycznego, jako że ów koncert miał się odbyć sporo czasu temu...

W związku z powyższym postanowiłem zrobić coś dla siebie a być może i dla kogo innego i założyć tag #toszeroncounts na którym w miarę możliwości codziennie lub nieco rzadziej będę wrzucał jeden utwór nagrany albo przez kapelę Steve'a Harrisa albo przez któregoś z członków na własny rachunek - wiadomo, że Steve Harris, Bruce Dickinson i Adrian Smith robią lub robili poza IM różne inne rzeczy. Kolejność będzie dowolna a sposób z sortowaniem w excelu postanowiłem zapożyczyć od kolegi @cult_of_luna, który od długiego czasu robi coś podobnego i idzie mu wyśmienicie. Mam nadzieję, że się nie obrazi i nie każe zaprzestać ( ͡° ͜ʖ ͡°) Zresztą u mnie będzie max 213 wpisów (w miarę możliwości wersje koncertowe) no i jakieś podsumowanie po koncercie.

===================================================================================

01/213 ACES HIGH z płyty Powerslave, 1984, kompozycja Steve'a Harrisa
Będziemy walczyć na plażach - Winston Churchill

Bruce Dickinson jako pilot Spitfire'a walczy z Messerschmittami w 1940 w bitwie o Anglię, choć źródła mówią, że tekst brzmi z perspektywy pilota z I wś.
  • 2
@Toszeron: cześć kolego, jestem nowy na wykopie i na tagu :).
Też jestem mega fanem Ironów i nawet powiem, że czuję się ekspertem. Koncerty zaliczam od 2012r jak tylko wybiło mi 18 na karku, a fanem jestem od urodzenia (1994), bo już za małolata tato puszczał mi tą muzykę, a Rock in Rio znałem na pamięć.
Bilet na Warszawę leży od 2019 roku, mam nadzieję, że tym razem się uda.

Obstawiam,