Aktywne Wpisy
Adamfabiarz +313
Jestem trochę przerażony tym wypadkiem na A1 spowodowanym przez BMW właściciela jednej z łódzkich firm podczas którego zginęła trójka niewinnych ludzi. Równie dobrze mogło trafić na mnie.
80% tras jakich robię to na polskich i innych europejskich drogach szybkiego ruchu (pozostałe 10-12% miasta i 8-10% pozostałe drogi krajowe, wojewódzkie). O tym że nabijam kilometry niech świadczy fakt, że do teraz w 15 miesięcy po wyjeździe z salonu przejechałem 49 tys. km.
Jednocześnie
80% tras jakich robię to na polskich i innych europejskich drogach szybkiego ruchu (pozostałe 10-12% miasta i 8-10% pozostałe drogi krajowe, wojewódzkie). O tym że nabijam kilometry niech świadczy fakt, że do teraz w 15 miesięcy po wyjeździe z salonu przejechałem 49 tys. km.
Jednocześnie
dorszcz +408
Większość osób na tagu #przegryw żali się że nie może znaleźć dziewczyny mimo dużych chęci. Ja mógłbym sobie znaleźć jakąś ale tego szczerze nie chcę.
Przyczyna tego leży w pewnym nieszczęsnym dla mnie dniu w którym miałem "przyjemność" uprawiać seks po raz pierwszy. Miałem wtedy 19 lat a moja luba była starsza o 3 lata. Wydawało się że jest wszystko ok ale to był mój pierwszy raz więc bez fajerwerków (ona była bardziej doświadczona). Jakimż wielkim szokiem było dla mnie jak usłyszałem od niej że "jestem słabo wyposażony" i że nie czuła mnie w środku. To był jak cios prosto w serce. Pamiętam że wtedy pierwszy raz w życiu zmierzyłem sobie małego. Nigdy wcześniej nawet przez myśl mi nie przeszło żeby to robić. Może dlatego że nie oglądałem nigdy porno i nie miałem powodu do kompleksów. Wyszło mi wtedy że mam 16 na długość i 12 dookoła.
Zacząłem czytać fora w internecie, sprawdzać czy to jest wystarczajaco dużo. Nie minęło dużo czasu aż zacząłem interesować się metodami powiększania penisa. Wiem o nich dosłownie wszystko (zarówno o tych na polskim rynku jak i w USA). Od kwasu hialuronowego aż po implanty, rozciągarki itd. Wpadłem przez to w depresję (tym bardziej że dowiedziałem się że żadne tabletki nie działają i jedynie można zrobić operację która jest droga, ryzykowna i nie daje trwałych rezultatów).
Miałem okazję żeby wejść w związek z pewną dziewczyną z okolicy ale jak możecie się domyślać szybko się wycofałem. Ucinałem praktycznie każdą relację która zmierzała w kierunku związku. Nie jestem przystojny ale mimo wszystko przebywanie w dużych grupach ludzi (z których większość to kobiety) robiło swoje. Tak czy inaczej bałem się wejścia w każdą bliższą relację i odrzucenia. Wiedziałem że jeśli dojdzie do seksu to będę oceniany przez nie i że nie dam rady ich zadowolić. Bałem się że sytuacja z przeszłości sie powtórzy. Wtedy też zdecydowałem się na płatne spotkanie z panią do towarzystwa. Udało się dopiero za 3 razem (za pierwszym nawet nie dokończyłem rozmowy przez telefon, za drugim wycofałem się dosłownie będąc już na klatce schodowej mieszkania roksy). Byłem tak zestresowany że niewiele pamiętam z tego spotkania. Ale czułem się po nim lepiej niż przed. Dziewczyna była ładna i miła. Nie wyśmiewała mnie ani o nic nie pytała. Potem spotkałem się z nią drugi raz, potem kolejny. Przyzwyczaiłem się do tego że to jedyna opcja dla mnie. Spotykanie się z osobą która nic o mnie nie wie. Osobą która jest miła dla mnie bo jej za to zapłaciłem. Osobą, która ma wywalone na to ile mam w spodniach.
Od tej feralnej nocy minęło już 6 lat. Nie byłem od tego momentu w żadnym związku, nie całowałem się z żadną kobietą. Nie rozmawiałem nawet nigdy na intymne lub dwuznaczne tematy. Zaakceptowałem swoją sytuację i żyję w swoim świecie. Wiem że pewnie dostanę niedługo w okolicy łatkę przegrywa, starego kawalera czy może nawet kryptogeja. Ale nic innego nie mogę zrobić. Już teraz układam sobie w głowie wymówki na pytania "dlaczego jeszcze nikogo nie masz" itp. Boję się że to mnie będzie coraz bardziej dołowało i będę musiał zmienić środowisko, ale póki co jakoś sobie radzę.
#niebieskiepaski #rozowepaski #roksa #zwiazki
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #61c220b5ddfc93000ae0be14
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Kopsnij sie do dobrego terapeuty, mozesz przejsc sie do paru, pogadaj, rozpracuj i bedzie gituwa.
Tu sie niczego sensownego nie dowiesz. #!$%@? sie leczy u specjalistow a nie na wykopie. Mlody gosc jestes, sporo do wygrania.
Komentarz usunięty przez moderatora
@Lordon
@Harlok
no fajnie fajnie ale teraz idźcie na jakieś #zwiazki czy coś bo to nie jest tag na żale failed oskarków
Zaakceptował: sokytsinolop
Jak miałem może 13, może 14 lat, wróciłem z gry w piłkę ze znajomymi i spieszyłem się na obiad, wziąłem z leżącego w kofytarzu kosza świeżego prania majciochy i tshirt i się przebrałem w pustym salonie, ale jakimś cudem mój stary akurat zakradł się cichaczem do pokoju po coś i zobaczył mnie w stroju "adamowym" i krzyknął do mojej matki:
"ania, ty wiesz