Wpis z mikrobloga

@mister_pink: W sklepie maseczkę mam na samych ustach, wychodząc w ogóle o niej zapominam i często po przejściu kilkudziesięciu metrów sie orientuję. Co chwila się zmieniają zasady i jak ktoś tego nie śledzi to na wszelki wypadek nosi na brodzie.