Wpis z mikrobloga

  • 59
@Berkel_88 jak płynie to jeszcze coś się dzieje, teraz na kotwicy i jedynie mam filowac czy nie płynie łódka z agentem. Mam od groma roboty ale takiej że muszę chodzić po statku a teraz jestem uwiązany na mostku więc w sumie to marnuje czas
  • Odpowiedz
  • 12
@Berkel_88 mogą wolac na radiu, no ale właśnie dlatego ktoś tu musi siedzieć i słuchać jak żółci szwargocza na radiu do siebie. Oficjalnie zapowiadali się ok 11 ale jak życie pokazało to mogło być o 8 jak i może być o 16 :p
  • Odpowiedz
  • 264
@fiman generalnie to na otwartym morzu nic raczej nie ma ale jak tylko zamajaczy gdzieś ląd na horyzoncie to zlatuje się masa robactwa i lądowych ptaków które inaczej pewnie by utonęły w morzu a tak zginą dopiero po 2 dniach z braku słodkiej wody. A że mam ciągle otwarte drzwi na skrzydło to wlatują non stop
  • Odpowiedz
  • 2
@Ero123 właśnie udało się nie xd Manila Singapur, teraz zadupie na Sumatrze i ciśnieniemy przez sundajska na dole. Może nie będzie tak tłoczno ale wyczuwam rybaków
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 76
@Pentylion: nie wiem czy to nie zarzutka. Prawdziwy marynarz zacząłby od "do kroćset" albo przynajmniej "do stu morskich diabłów" a tu jakaś gospodyni domowa zabija muchy na telewizorze z filmem marynistycznym...
  • Odpowiedz
  • 5
@stolemy statek dopiero przejęty ale zastaliśmy takie dziadostwo i biedę (te nieliczne działające rzeczy które zostały to stara załoga rozkradla zostawiając nam spalone żarówki i inne śmieci xd), że aż współczuję poprzednikom, a w sumie to nie bo nic nie robili tylko pili po kabinach chyba bo było alko normalnie dostępne. Jedyny plus, że w sumie dobra japońska stal, chiński statek przy tak marnych inwestycjach to już by się rozłożył.
  • Odpowiedz