Wpis z mikrobloga

#spiderman #mcu #marvel
Film mi się bardzo podobał i jestem usatysfakcjonowany z przebiegu głównej fabuły jednak mam kilka ale:
1. Akcja trwała kilkanaście godzin i nikt z Avangers czy innych bohaterów się nie zainteresował? Rozumiem jeśli akcja toczyłaby się np. w Australii ale nie w Nowym Jorku. Czy Peter nie mógł liczyć nawet na wsparcie Pepper? W tym czasie w NY mogli być chociażby Hawkeye, Falcon czy Bucky. Wydaje mi się przy tym pełnym bohaterów świecie to będzie problematyczne w filmach/serialach solowych czemu nikt inny nie reaguje na zagrożenia.
2. Skoro Peter miał dostęp do robo-kostiumu to po co w ogóle używał szmacianego?
3. Łączność za pomocą telefonu przyklejonego do klatki? To nie mogło się udać.
4. Parkerowie stworzyli antidotum w szkolnym laboratorium bez dostępu do jakichkolwiek zaawansowanych technologii?
5. W środku walki na Statule Wolności złole dali pajączkom parę minut przerwy aby mogli się dogadać i wspólnie ustalić taktykę. Niczym w NBA :)
6. Trzech Spidermanów stoi koło siebie i żaden nie wyczuł zbliżającego się Goblina kiedy ten ukradł pudełko z zaklęciem?
7. Nie było za bardzo wytłumaczone czemu JJ Jamison tak nienawidzi Spidermana (uwielbienie Mysterio oraz ukryta tożsamość = ukryte zamiary jakoś mnie nie przekonuje)
8. Pająki są odporne na elektrowstrząsy?
9. Zakończenie kiedy Peter postanawia dać MJ i Nedowi żyć ich życiem aby byli bezpieczni jest fajne i pokazuje jego dojrzałość ale równie dobrze mógł pogadać z nimi od razu po rzuceniu zaklęcia przez Strange'a. Bo czemu by nie? Z punktu widzenia historii jest to fajne ale nastolatek w dodatku zakochany pewnie byłby bardziej porywczy :)
#spiderman
  • 14
@owenmyk: Większość twoich zarzutów to po prostu błędy po stronie scenarzystów. Nie da się uniknąć takich nielogiczności biorąc pod uwagę skalę tego filmu.

Pierwszy zarzut można przytoczyć do prawie każdego filmu Marvela, bo prawie zawsze mamy do czynienia z sytuacją gdzie losy świata wiszą na włosku, a do walki wyrusza tylko tytułowy bohater.
@owenmyk:
1. Każdy z nich mógł mieć własne zmartwienia lub byli poza miastem
2. Jeśli mowa o zakończeniu to przeszedł przemianę, nie chciał dalej polegać na technologii Starka, zainspirował sie pozostałymi Spiderami. Jeśli wcześniej była taka akcja(już nie pamiętam) to takie wytłumaczenia też do mnie trafiają.
3. Chwilowy brak lepszego sprzętu
4. Mieli ogarnięte wzory chemiczne, jeśli nie były zbyt skomplikowane to wystarczy wymieszać i gotowe xD
5. Sandman zadymił
6.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@owenmyk: bo ogólnie bez sensu jest że zapomnieli o jego istnieniu. Strange nie mógł po prostu rzucić takiego zaklęcia jakie planował od początku? Nawet Happy zapomniał że laska z którą się umawiał miała Petera? Z czego on teraz żyje? Ma jakieś ID?
@mishek:

Nawet Happy zapomniał że laska z którą się umawiał miała Petera? Z czego on teraz żyje? Ma jakieś ID?

W jakichś archiwach różnych instytucji dalej będą jego dane bo jego osoba została tylko wymazana z umysłów ludzi, a nie całkowicie unicestwiona.
Na końcowej scenie wydaje się jakby wprowadzał się do akademika więc chyba idzie na to MIT ze stypendium - teraz w końcu nie było już podstaw do tego by
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@vateras131: to nie był akademik, tylko jakieś stare mieszkanie pod wynajem. Ogólne taki magiczny zabieg będzie miał sporo błędów logicznych. Twórcy oczywiście gdybanie zostawią widzom.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@owenmyk:
1. Case: eternals. Niestety to samo. Marvel chyba nie ma za bardzo już pomysłów sensownych na to jak to wszystko ugryźć.
@Clear: podejrzewam, że niedługo wyciągną wytrych o różnych wersjach ziemi bo po prostu nie będzie się dało upchać wszystkich bohaterów na jednej planecie