Aktywne Wpisy
kantek007 +22
MIASTO bez A
Virsky +378
Ojezu, jakie to piękne uczucie :D
Dziewczyna z którą się spotykam od paru miesięcy, a w której prawie od razu się zakochałem, dzisiaj w końcu powiedziała że też mnie kocha <3
Poznać kogoś takiego jak ona, według mojego gustu czy preferencji tak bliskiego ideału jak tylko można, to sytuacja jaka nie zdarza się często. A gdy do tego okazuje się, że taka osoba odwzajemnia moje uczucia, to mniej więcej jakby wygrać w
Dziewczyna z którą się spotykam od paru miesięcy, a w której prawie od razu się zakochałem, dzisiaj w końcu powiedziała że też mnie kocha <3
Poznać kogoś takiego jak ona, według mojego gustu czy preferencji tak bliskiego ideału jak tylko można, to sytuacja jaka nie zdarza się często. A gdy do tego okazuje się, że taka osoba odwzajemnia moje uczucia, to mniej więcej jakby wygrać w
Czy ja jestem dziwny czy typ to oszust i mam kręcić aferę?
Żona znalazła gościa od projektowania/wykonywania ogrodów. Przyjechał obejrzał i powiedział, że przygotuje wstępną wycenę ile w ogóle coś takiego kosztuje. ( wrzesień)
Za taką wizytę wziął 200 zł, które jeśli się zdecydujemy to później końcowa kwota zostanie o tyle pomniejszona, a jak nie będziemy chcieli to kasa dla niego za poświęcony czas. No i git, brzmi rozsądnie.
Po 2 tyg przesłał mail bez szczegółów ze wstępną wyceną takiego ogrodu itd. Zgodziliśmy się i mieliśmy się dogadać szczegóły na kolejnych spotkaniach.
W sumie przesuwał tak, ze minęły 3 miesiące i w końcu dzwonię do niego, że o co tu chodzi i czy będzie to robił czy jak? (Grudzień)
Stwierdził, ze jednak musi zrezygnować ze względów zdrowotnych. Ok, tylko w tym samym czasie ciagle na swoje profile wrzuca fotki, ze cały czas pracuje i chyba po prostu nasz ogród był za zwykły i za mało by na nim zarobił, dlatego rezygnuje.
Powiedziałem, ze to trochę słabe, ze przez 3 miesiące zwodził, ze będzie robił, a teraz rezygnuje. No, ale to jego prawo.
Powiedziałem tylko niech zwróci te 200 zł skoro to on rezygnuje to powiedział, że nie, bo przecież pracę wykonał. Tylko co nam po niej jak nic z tym się nie da zrobić.
Czy mam się domagać tego zwrotu czy to on ma rację?
Wiem, ze to tylko 200 zł, ale bardziej liczy się sam fakt, ze straciliśmy te pieniądze i czas, bo w tym czasie szukalibyśmy kogoś innego itp.
Tutaj jego profil, jak widać ciagle pracuje
https://www.instagram.com/re.dor/?hl=pl
#pytanie #pytaniedoeksperta #kiciochpyta #afera #oszukujo #oszustwo
Zrezygnować zawsze może, a Ty możesz żądać od niego efektów pracy, którą do tej pory wykonał, skoro tak mówi.
Do tego teraz nie odbiera i nie odpisuje na nic